Wątek: Ryczace 30tki!! byly sobie swinki....sport muzyka oraz...:))

Hmmmmmm Marta nie znam..............jedyne jakie znam to dieta pl a no nic wywalę kogo trzeba do punktu Plusa niech się martwi żeby go nie wkręcili..........bo oni zawsze takpięknie gadają a potem to się to piękno ulatnia jak rachunek przychodzi

ja też kiedyś byłam taka dzielna
a teraz ważę się co chwila

Ja to mam tak jak Basia, jak mi ktoś "podkadzi" to spoczywam na laurach

Oooooooooooooo Martucha nie zważyłaś się jedem z Ciebie dumna

Dziewczyny, kupiłam ostatniow "matce żywicielce " (czyt."biedronce") jogurt ze śliwkami i z błonnikiem Pyszny, a ten błonnik na serio był sprawny i to jak sprawny

Aga, przy takiej restrykcyjnej diecie sama właziłabym na wagę co drugi dzień Tak robiłam w trakcie oczyszczania np

nio jak nie masz Basik czasu to nie grzeb - ale na przyszlosc - na tym forum sa wlasnie takie ukryte kruczki i rozne takie

ja chyba mam tez tak ze na poczatku jak mi ktos powie ze schudlam to mnie mobilizuje ale potem to juz jakos mi to skrzydla opuszcza

Dorka- no jutro na nia wleze - az sie boje

będzie ładnie - zobaczysz

ja też wierzę w łaskowość twojej wagi

Majeczko - BĘDZIE DOBRZE...
Szkoda tylko, że przeczytam o tym dopiero w poniedziałek, bo przez 3 dni będę offline .