Wątek: Ryczace 30tki!! byly sobie swinki....sport muzyka oraz...:))

W piatek zapowiada sie niezla impreza przy prawdziwym ognisku - o ile nie bedzie padac... Zjezdza sie kuzynostwo, ostatnio jak zrobilismy taka impreze na na wiosce ludzie byli w szoku hehe a chlopaki az głośniki popalili...
Teraz zapowiadaja ze zabiora o wiekszej mocy

Dzień doberek!!!!!!!!

Wpadam ze śniadankiem, bo Wy biedactwa jakieś takie zabiedzone, wychudzone

Czym chata bogata

Oj Kaska, dziekuje i sie z mety czestuje

Gosiu, to mi bardzo przypomina urlop pare lat temu na mazurach u meza rodziny , ognisko , muzyka , a nawet spiewanie przy gitarze, och to byly czasy
A jednego roku nawet nam ulewa nie przeszkadzala chlopaki zrobili prowizoryczny pawilon i byly zabawa do bialego rana

Witam pięknie wszystkie Panie U nas wreszcie ( po tygodniu ) przestało padać Ale ciągle się chmurzy
Gosia, nie poddaj się szalonemu panu W. Bodajby z rana ale odwal swoją porcję ćwiczeń i potem miej satysfakcję, że jednak Ci się udało
Kasia, ściągnęłaś mnie tu swoimi specjałami Najpierw biorę się za śniadanko, a następnie za coś delikatnie pieszczącego podniebienie Dobrze, że Twoja cukierenka ciągle funcjonuje pomimo sezonu urlopowego

Obiecuje że bede walczyc...
Zastanawiam sie jak jedzeniowo przetrwac chyba nagotuje (niezaleznie od obiadu tesciowej) jakiejs pomidorówki dla mnie i Kamuli...

Ja po forum fruwam a tu juz pani z wiezy sie pojawila No Dorka, nie ma to jak pieszczoyty podniebienia z rana, co nie?????? ale mam nadzieje, ze to jeszcze nie bylo wszystko na dzisiaj Kasiu?????????? wiesz przeciez , ze takie widoki u nas na watku wrecz wymagane sa


Goska, nie zamartwiaj sie na zapas jedzeniem, tesciowa napewno zrobi ii cos chudego , co i Ty bedziesz mogla zjesc z czystym sumieniem A Dorcia ma racje, odwal Weidera z rana i bedziesz mogla ( np. mi ) nosa utrzec jak wrocisz, ze nawet na wyjezdzie mozna go pomeczyc

No zwialy wszystkie to postawie i ja cos , moze sciagne tu i ja kogos

I juz uciekam ..................................... prasowac

No to jak nikogo nie ma, to biorę sie za ptysia, bo tak się jakoś zalotnie do mnie uśmiecha

BAŚKA Wracaj z tych wakacji, bo się u nas słonko pojawiło