Wątek: Ryczace 30tki!! byly sobie swinki....sport muzyka oraz...:))

o niektórym to dobrze, juz do domciu sobie idą

Troche spoznione ale papa dusku
spoznione bo moje kochanie do mnie dzwonilo
bo teskni za mna bardzo

ja za nim troszku tez

wiadomo - jak sie cujemy dobrze w swoim ciele to nie wazne czy 60 czy 50 czy 40
wazne ze dobrze
ale jednak te cyferki na mnie dzialaja....

glodna jestem - ale musze jeszcze troszku wytrzymac bo nastepny posilek dopier po 20
bo kurde zapomnialam o tym wykladzie

Wy juz tez zmykacie?
ja dzis do 18

ja siedze i tez jestem prawie 30

jestem z powrotem po obiedzie dziecko nie chce iść na dwór, więc siedzimy w domciu

Dżizaz ile Wyście stron naprodukowały czy Wy nic a nic nie pracujecie?

Nawet nie próbuję nadrabiać

Nie lubię majonezu, bo jest obrzydliwie tłusty w smaku i mdły, czosnek to dla mnie trucizna nie do przejścia a awokado rzeczywiście bleee, za tłuste i za mdłe (tak jak majonez )

Ale za to LODY .... ech

A ja mam na koncie 690 kcal, czyli jeszcze mi zostało 310 i nic a nic nie jestem głodna
Nawet cyca dzisiaj jadłam nie z pary a smażonego na 8 g tłuszczu

A teraz wsiadam na rower :P

Lukam wieczorową porą w porywie miedzy kuchnią a łazienką
Marta widzisz samej Cię nie zostawiłyśmy Pinku z Tobą została

Dorka co tam dobrego jadłaś

Dusia i jak "wyorbikowałaś" już coś

wypedałowałam jakieś 15 kilosów na mój durny zepsuty licznik ale mam to gdzies bo jak to jest więcej a jest bo sparawdzałam to tylko z zyskiem dla mnie może coś jeszcze dopedałuję :P
idę sobie jakiegoś relakasa walnąć w koncu też mi się coś nalezy co nie

dobra dopedałowałam jeszcze a co tam i wciągnęłam to białko......................... z majonezem chyba mnie szlag nie trafi za to kopyta jutro na krzesło wywalam Marta jak to białko na mnie podziała to Ci serio flaszkę postawię

Dobra spadam spać moi wierzą w totka a niech się tam "modlą" ja sie do roweru już wystarczająco "pomodliłam"

Basiu, jakie bialko? surowe???? bleeee...a jakie cuda ma zadzialc?

o matko surowe taki glut o fujjjjjjjjjjj gotowane Madzia gotowane po cichu powiem ze maznęłam je majonezem mówiłam ze mam zboczenia w tym kierunku

chodzi o posiłek białkowy na kolację Marta napisała ,ze na nią działało i na jej tatę też to co ja będę sobie wymyslać nie wiadomo co zjadłam te jajka i już żółtko coś do mnie dzisiaj nie przemawiało się pozbyłam

czy Wy w ogole dzisiaj pracowalyscie, czy caly dzien w klawisze klepalyscie?! nie mam sily czytac. melduje tylko, ze jeszcze zyje