Ryczace 30tki!! byly sobie swinki....sport muzyka oraz...:))

23-08-2006, 13:21

To mówicie: zeżreć coby chłopa nie zniechęcić

**sekretareczka** · 23-08-2006, 13:22

jedz, bo więcej nie zrobi

Jak ostatnio się zbuntowałam i powiedziałam, że raz jeden on cośby nam upichcił, to powiedział "I po co? Przecież i tak nie zjesz"

23-08-2006, 13:22

narowisty dobry jest

Oj dobry...

**LaLoba** · 23-08-2006, 13:24

Aga,zaraz zezrec.

Lekko smakowac i tyle.I kalorie zaoszczedzone i chlop zadowolony.

23-08-2006, 13:27

No dobra, jak tak radzicie

Forma · 23-08-2006, 13:28

Aga zawsze mnie zdołuje umiejetnosciami kulinarmymi jej męża...
Dorka moj to takli sam typ - do tego jeszcze lubi nosem krecic...

A wczoraj sama zrobiłam spagetti i dziś tez bedzie... Zjedz 1/2 porcji i bedzie OK

**sekretareczka** · 23-08-2006, 13:28

dobry i kochany to on n jest

tylko do prac domowych straszny obibok

23-08-2006, 13:28

ale jak mi waga skoczy, to tak będę buczeć tutaj, że ryczenia nie będzie słychać

23-08-2006, 13:30

1/2 porcji

Gosia, normalnie wannę spagetti bym zjadła i mało by mi było

A on dziś trochę musi się podlizać, bo wczoraj przeskrobał

**sekretareczka** · 23-08-2006, 13:31

spalisz to spaghetti w nocy przy wspólnej gimnastyce

Wątek: Ryczace 30tki!! byly sobie swinki....sport muzyka oraz...:))