Wątek: Ryczace 30tki!! byly sobie swinki....sport muzyka oraz...:))

Taaaaaaaaaaa a z której mianowicie chyba bokiem

może pępkiem

z której drugiej?

no z drugiej... z pępka może, jak nie inaczej czytaj przeczyszająco

Ja nie wiem jak wy, ale ja zauważyłam, że mleko na tej krowie jest najbliżej Australii (łaty w kształcie mapy) - jak nic trzeba będzie śmigać do kangurów - nawet po głupie mleko a co dopiero po ziarenka kawy

No ja jestem wdzięczna babci za proteiny, ale uważam że są bardziej potrzebujący w mojej rodzinie i niech smakosze się delektują

Grażka, to białko należy traktować jak rodzynki czy skórkę pomarańczową w serniku nie marudź... toż to rarytas

Przez takie bakalie to oddałam do kibelka więcej niż wciągnęłam, a jakie ryki było słychać w całej chałupie
Dziękuję za taki suprise.....

Grazka mówisz ryki to dobrze noco jezdeś ryczaca 30 czy nie

Grażka, to te robaczki tak straszliwie krzyczały, jak je wywalałaś biedne maleństwa

No niby jestem ale czemu musiałam od razu "Elzę lwicę z afrykańskiego buszu" w kompleksy wpędzać???? Czułam się jakbym była w ciąży i wyczuła zapach mięsa....