U Dorki taka rybka sobie pływa :lol:
http://forum.dieta.pl/avatars/104359/f.gif
Wersja do druku
U Dorki taka rybka sobie pływa :lol:
http://forum.dieta.pl/avatars/104359/f.gif
chwilowo jestem bez netu. komp wczoraj wieczorme padł. Andrzej siedzi i naprawia a ja przyjechałam zapłacić rachunek za telefon i korzystam tu z netu bo skubańcy prowizję zaczęli pobierać to niech chociaż dadzą dostęp do sieci. Jadę dalej, nie wiem, kiedy bede w kompie.
buziam was
....ta zielona?....... :lol: :lol: :lol: :lol: :roll: :roll: :roll: :lol: :lol:
.............. :?:
To ja lepiej wrócę te kalorie liczyć :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol:
Mówię szybko dzień dobry i może się na resztkę jakieś kawki załapię :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
Eeeeeeeeeeeeezaraz bo może ja mam też omamy ja widze rybkę w avatarku :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: ale moze to od kalorii nie ważne czy zjedzonych czy liczonych ale prędzej tych pierwszych :wink: :lol: :lol:
Dorka nie pytaj o nic tak se pgrzebałam w profilu ,ze już teraz nic nie mam ani suwaka ani podpisu pokazało mi jakiś komunikat ,ze mam czekac na maila w sprawie konta :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: i żebym wiedziała o co biega :? :? :?
Sorry Batory, ale kurde blaszka żadnej rybki nie widzę u Dorci: tupta w jej avatarku ten zielony tuptuś, co zawsze.... :oops: :oops:
No rybka bo miałam pytac co się z ptaszkiem stało ale temat otwarty został wcześniej :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Kasia nie ptaszek a rybka :wink: :lol: :lol: :lol: zdawało mi się ,że zółta no chyba ,ze zdąrzyła zzielenieć :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
dziewczyny, mnie tupie ciągle kosmita i to co Aga pokazało też u mnie jest kosmitą :lol: :lol: :lol: Mówię SERIO :lol: :lol: :lol: :lol:
Fakt, że rano bawiłam się atavarkami ale.... u mnie został ludzik :lol:
Dorka czary jakieś :shock: :shock: :shock: :D :D bo ja żółtą rybę widze
Kasia, a moze dziewczyny popiły i widzą rybki :lol: :lol: :?: :?: ... ale to podobno jakieś myszki, duszki Kacperki itp mają się pojawiać :lol:
Może to wychodzi na to ,ze tą żółtą rybę widzi ten co się obżarł :oops: :wink: :lol: :lol: :lol: bo skłonna jestem temu przyznać rację :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Protestuje :wink: , ja się nie obżarłam, a rybkę widzę :!: :!: :!:
Aga, a może to nie rybki a walenie :lol: :lol: :lol: i Ci się tak marzy :?: coooo :?: :?: :?:
Aguś ja tak wzgledem siebie :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: bo już myślałam ,ze mi żarcie zaszkodziło i może na oko sie rzuciło coś :wink: :lol: :lol: :lol:
Aha :!: Jest rozwiazanie :D Ta, której się marzy to rybki widzi :wink: :lol: :lol: :lol:
To Ty teraz tester jesteś dorka :lol:
Aaaaaaaaaaaa To może ja już pójdę marzenia realizować :wink: :lol: :lol: :lol:
Rany dziewczyny :shock: :shock: :shock: już widzę rybę :lol: :lol:
To uwin się szybko i powiesz potem, czy dalej rybkę widzisz :wink: :lol:
Ty musisz poczekać do 16 na realizacje marzeń tak więc jeszcze trochę rybe będziesz widzieć :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Jeszcze tak zależy Dorka o czym to marzymy :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: co :wink: :wink: :wink:
Matko kochana, co się tu wyprawia :lol: :lol: :lol: :lol:
A ja wciąż nie widzę żadnej rybki :cry: :cry: :cry:
Jakaś upośledzona jestem chyba :( :( :(
Kasia bo Ty już masz wszystko o czym marzysz :wink: :lol: :lol: :lol:
My dziewczynki jeszcze pomarzyć musimy :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
Dobre, dobre 8) 8) 8) :D :lol: :lol: :lol: :lol:
Dziewczyny, ta ryba to mi dzisiaj będzie latała przed oczami do wieczora, bo chyba tak dopiero dotrę do domu :lol: :lol: No chyba, że mi ktoś zrobi zakupy (i zrobi niespodziankę ) w takim specjalnym sklepie 8) 8) 8)
:cry: :cry: :cry: ale u mnie w mojej mieścince nie ma takiego sklepu :cry: :cry:
no chyba, żeby tak w sieci, wirtualnie... 8) 8) 8)
Zakupy można zrobić :wink:
Tylko gdzie je bidulo spożytkujesz przed wieczorem :?: :?: :?: :lol:
w toalecie :?: :?: :?: :?: ale ciii...
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Maggunia, :lol: :lol: :lol: ale Ty też widzisz rybkę :?: :?: :?: :?:
no co :? tylko się upewniam ... :wink:
Witam wieczorowa pora i melduje: zielony ludzik to albo kameleon albo RYBKA! 8) Bo u mnie to on postac rybki wlasnie przybiera... :shock: Ale ja to marze ciagle,wiec chyba pasuje :wink:
no to wychodzi na to, ze ja jakas niedowartosciowana (niespelniona ? ) jestem, bo rybe zieolna jak byk widze! czekaj czekaj.a z dwa dni temu to jakis taki kurczak niebieski latal :shock: :shock: :shock:
...pozno juz..... :wink: :wink: :wink: :wink:
No i pieknie, Gosia oplulam monitor :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Rybke jak Boga kocham, rybke widze :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Stawiam na szybkiego kawke i znow pedze do lekarza, dzieciak mi sie na dobre rozlozyl :? :?
http://www.neckermann.de/bilder/480/...1145_ak152.jpg
już myślałam, że będę musiała szybciutko uruchamiać express ale nie... :lol: dzięki skarbeńku ... kawka (zresztą jak zwykle) jest przepyszna :lol: :lol: :lol:
Cześc ! :D
Widze, że załapałam sie na kawkę. Mniam!
NIe mam sie czym pochwalic. Weszłam ostatnio na wagę ( po długiej przerwie) i cóż...
widać na suwaku. :cry:
Dorotko widze, że zmieniłaś avatarka. Fajna ta Twoja rybka
Maggusia - życzę szybkiego powrotu do zdrowia Twojej córci
a ja właśnie mobilizuję koleżankę z pracy, żeby zaczęła liczyć kalorie 8) Super śliczna dziewczyna, a utyło jej się i to bardzo. A gdy była szczupła chyba nie było faceta, który by się za nią nie obejrzał :lol: :lol: :lol: a przy tym przesympatyczna :lol: :lol: :lol:
a teraz proszę się poczęstować acivią, bo ... już do mnie dotarła :lol:
http://www.activia.pl/images/Image/smak_wisnia.gif
http://www.activia.pl/images/smak_morela.gif
http://www.activia.pl/images/smak_sliwka.gif
Bardzo apetyczna Activia, mniam, mnia,
ale ja i tak mam dziś jogurt naturalny Zotta. Jest doskonały.
Qrka wodna pogoda paskudna i leje ale, ale...... udało mi się wyrwać i na co trafiłam :wink: :lol: kawka , jogurcik i Gosia się znalazła :D
Gosia a ja myślałam ,ze już czekasz na drugiego bobasa :wink: Nic się nie martw bedzie dobrze . Fajnie ,ze jesteś :D
Dorka pokaż może koleżance jakies niefajne zdjęcie to sie skusi :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Dzień dobry dziewczynki :D
Kawa juz wypita pewnie :?: :wink:
Żartujesz Baśka - u Ciebie pada :shock: :shock:
u nas pogodasuper /ale do czasu/
na co mam się skusić :?:
A co do drugiego bobaska, to właśnie nadwaga mnie wstrzymuje. A poza tym jeszcze nie do końca listopada, bo chce leciec samolotem i obawiam sie podrózy w stanie blogoslawionym. Ale oczywiscie zdaję sobie sprawę, że to może nie być takie proste, i zajście w ciążę to nie musi być ot takie hop, siup. To, że za pierwszym razem udało sie "od pierwszego strzału" nie oznacza , że i tym razem tak będzie.