Hej dziewczynki :*
Aniu bo ja najpierw odwiedzam Wasze wąteczki a potem śmigam do mnie :) Sorki, że nie było spowiedzi wczoraj, ale nie mialam czasu :( No i zawaliłam dietkę :( dzisiaj stanęłam na wadze żeby się zdołować i 55,7... Nie jest źle, biorąc pod uwagę że tak strasznie sie nie napchałam...
Zwierzątkowo się zrobiło :D Fajne są pieseczki, ale ja wolę kotki. Bo nie robią tyle hałasu, nie ślinią się, nie trzeba po nich sprzątać i wyprawadzać na spacer:P:P
No dobra, Lauruniu, może masz racje. Ważymy prawie tak samo, ale mnie się wydaje że Ty jesteś o wiele chudsza! :shock: :shock: o wiele, o wiele!Cytat:
Zamieszczone przez laurunia116
Przepraszam, że Cię ostatnio zaniedbałam, będę Cię odwiedzać częściej, obiecuję!
I ja nie jem poniżej 1000 :)
Zaraz jadę na zakupy :D
Zdjęcie w stroju? Hmm... no zobaczymy :D narazie nie mam aparatu, ale jutro już chyba przyjdzie ;) zamówiłam sobie cyfróweczkę za 500zł żeby mieć czym cykać zdjęcie w Hiszpanii.
Trzymajcie się kochane :*