-
Aneczko śliczną masz córę, jestem w szoku, bo większość dzieci po urodzeniu nie jest zbyt urodziwa (no dla bliskich tak), a Twoja Weroniczka jest przecudna!!
Buziaki wielkie
Ula
-
Dziekuje Uleczko :P
A tak wygląda miłosc braterska :P :P :P [/img]
-
POZDRAWIAM KRYSTIANKA I WERONIKE. ANIU WRACAJ DO SIL I DO MAS
-
Postulko dziękuję za pozdrowionka i ślicznego słonika którego dostałam dla Weronisi :P
-
Aniu, pozdrawiam mikołajkowo Krystianka, Weronisię i Ciebie
jak przeczytałam o tym uciszaniu Krystianka, to przypomniały mi się nasze "przeboje" z uciszaniem kiedy był bobas w domu...
kiedy urodził się nam pierwszy syn, chodziliśmy na paluszkach i terroryzowaliśmy wszystkich wokół, żeby broń boże nikt nie hałasował w domu ... wszyscy się z nas nabijali, bo my mieliśmy fioła na punkcie ciszy kiedy bobasek śpi hihihi
młodszy syn urodził się cztery lata po starszym, my już byliśmy bardziej doświadczeni... pozwalaliśmy starszemu bawić się głośno w drugim pokoju, czasem nawet rozmawialiśmy przy śpiącym młodszym synu normalnie, dość głośno
przyniosło to takie efekty, że młodszy syn miał od początku mocny sen i do dziś tak jest, pioruny mogą walić, a on się nie obudzi
tak więc upiekliśmy dwie pieczenie przy jednym ogniu: starszy syn nie był strofowany i upominany, a młodszy od maleńkiego przyzwyczaił się do gwaru życia rodzinnego
buziaki
-
MYSLE ANIU ,ZE JUZ WROCILAS DO FORMY DZIECIAKI CI NIE DOKUCZAJA CZY KRYSTIANEK NIE ODCZUWA ZAZDROSCI ,ZE WIECEJ CZASU POSWIECASZ TERAZ WERONICE
-
Aniu, pozdrawiam z białej Wawki
-
Co tam słychać u małej przedstawicielki tego znaku, u jej braciszka Krystianka i ich Mamusi
pozdrawiam cieplutko
-
Witajcie !!!
U nas wszystko ok.
Krystianek bardzo kocha Weronisię i nie wykazuje zazdrości, aż mnie to dziwi, że nie jest w stosunku do niej złośliwy
Cały dzień by ja przytulał i całował i mówi, że to jego dzidziula :P
Ciekawe co powie jak dzidzia podrośnie i zacznie się bawić jego zabawkami
A co do ciszy to u nas napewno jej nie ma ja nawet odkurzam jak mała śpi, myslę, że ona przyzwyczaiła sie do hałasu juz w moim brzuchu i teraz ogólnie na niego nie reaguje no chyba, ze Krystianek nad jej uchem hałasuje
-
ANIU. POZDRAWIAM WAS BARDZO MOCNO.
ALEŻ MNIE WZRUSZYŁO ZDJĘCIE BRATERSKIEJ MIŁOŚCI. AŻ SIĘ ROZKLEIŁAM.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki