W zasadzie to nie stosuje jakiejś specjalnej dietki...po prostu nie wierzę w zadne diety cud...po których człowiek 2 razy wiecej tyje. Po prostu bedę sie ograniczać i tyle. Kilka lat temu tak własnie robiłam i udało mi się sporo schudnąć, gdzie waga sie utrzymywała i nie tyłam.

Lauri jesli chodzi o kolację to ok 17.00 jem obiad po pracy, więc na kolacyjke jakies warzywko, ewentualnie owoc.

Tak wogóle to dzięki za odwiedzinki