Trzymaj się Agatko
Może znajdzie się jakiś sposób, żebyście mogli się jednak
od czasu do czasu zobaczyć - w jakiś weekend na przykład...
W końcu 300 km. to jakieś pięć godzin jazdy pociągiem...

Jesteśmy z Tobą, nie martw się, wszystko się jakoś ułoży