nio dałam radę na tej siłowni chcociaz przy jednym cwiczeniu musiałam usiąść bo miałam mroczki ale potem kolejna godzinkę ćwiczyłam. Nie powiem, że nie sprawiało mi to frajdy a do tego pan był taki fajny i przystojny i we wszytskim mi pomagał ale zjadłam sobie potem spagetti na obiadek a po 17.00 poł z ćwiarki arbuza i teraz yszło z zjadłam 800 kalori wiec przezyje
Zakładki