-
Dzień 25.
Dzień 25. Kalorie: 1320, 1 godz. gimnastyki, ping-pong
Dzisiaj na imieninach u babci trzymałam się dzielnie - zjadająć 390 kcal w sałatkach, jajkach i śledziach oraz 170 kcal w łakociach.
Jutro mam spotkanie z koleżanką z byłej pracy. Pracując razem zajadałyśmy się Snikersami i drożdżówkami. Tylko, że ona była i jest strasznie chuda a ja zrobiłam się na tych smakołykach strasznie gruba.
Gra w ping-ponga daje mi duże odprężenie psychiczne. Choć nigdy wcześniej nie udawało mi się ogrywać mojej pingpongowej Rodziny (ojca i brata) teraz kiedy jestem tak zestresowana gram tak mocno i intensywnie, że ciągle wygrywam. Nie ma piłki, której bym nie wykorzystała .
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki