-
Ania ciasto w tesco znalazłam gotowe. W sensie nie mrżone i od razu rozwałkowane na papierze do pieczenia. :lol: Nic tylko nadziewać i piec.
Opcje wypróbowałam dwie. Dzieciom zawinęłam w nie parówki i usmażyłam na głębokim tłuszczu.
Dorosłym zapakowałam mięsno-kapuściany farsz i upiekłam w piekarniku jako paszteciki do barszczu czerwonego :)
A że można i jabłko zapakować i inne dżemy, to się naddaje do wszystkiego. A spleśniałego sera też w kawałek zapakowałam i upiekłam na próbę :)
Wolałabym nie wiedzieć ile ważę, ale niestety wiem :( Święta to nic, w porównaniu z robieniem imprezy i próbowaniem wcześniej wymyślonego menu :roll:
-
to mi smaka narobiłaś
powiedz mi, ile ma karolków takie ciasto?
kurcze, zaraz pojde do carefoura i sama sprawdze brrrrr
:)
-
Broń Cie Panie Boże sprawdzać, ile te pyszności mają kcal... A kysz siło nieczysta :lol:
-
no dooobraaa :)
nawet jak sprawdze, to nie mpowiem
-
Pobiegłam. Wiatr spory, ale dało radę, miałam dać się meteorologicznym przepowiedniom i zrezygnować. Ale jak sobi pomyślałam, że jutro może być gorzej, to wciągnęłam gatki sportowe i pobiegłam :)
-
-
O wiedziałam, że będziesz mnie szybko doganiała na linijce bieganiowej!!! :)
Fajnie :)
Idę spać.
-
no pewnie!! :)
postaram sie CIe gonić :)
-
Hmm a jak sobie taki tickerek zafundować?
-
kliknij na nasze i znajdziesz sie na stronie RUNMANIA.COM
a potem to już łatwo
trzeba sie zarejestrować na forum co jest automatyczną rejestracją do konta
i załozyć sobie dziennik biegowy