Ja wieczorem staram sie caly czas miec obok siebie kubek cieplej herbaty. i caly czas miec zoladek pelny tej herbaty, zeby nie czuc glodu
Spacer jest pewnie lepszym pomyslem ale niestety moj narzeczony pracuje do pozna, no a nie mieszkamy jeszcze razem, wiec o wyciaganiu go wieczorem moge zapomniec