No to zrób 4 posiłki. A jeszcze lepiej zamiast wyznaczać godziny spróbuj je ustalić na te pory, kiedy faktycznie zaczynasz być głodna. W miarę możliwości oczywiście. Bo to różnie w życiu bywa. Ja wiem. I jak gdzieś wychodzisz na dłużej weź ze sobą coś dozwolonego do jedzenia, żeby w nagłym ataku nie najeść się byle czym. Czasami lepiej przekroczyć świadomie limit o 100 czy nawet 200 kcal, niż z szaleństwem w oczach pochłonąć całą pizzę czy paczkę chipsów![]()
Zakładki