Bardzo dziękuję za odp :P Chociaż wiem, że nie jestem sama. Wiem, że powinnam jeść. I ogólnie to czuję się rozdarta, bo z jednej strony wiem, że powinnam jeść, a z drugiej strony boję się, że jak sobie pofolguję to zacznę pożerać różne smakołyki A jak ja widzę słodycze to po prostostu jakbym była zaczarowana hihi i nie wiem czy wytrwam. Ale postaram się zastosować do waszych rad. Może nie będę jadła 1000 kcal dziennie ale 750 - to w końcu i tak ponad 2x więcej iż przez ostatnie 6 dni Dziękuję, że piszecie do mnie i że wogóle czytacie to co nagryzmolę. A za małą godzinkę idę pobiegać z moją siostrą Na samą myśl się cieszę. Ok a teraz idę potańczyć Wy też potańczcie jeśli macie kiepski humorek to wam sie poprawi i... schudniecie
Zakładki