Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2
Pokaż wyniki od 11 do 18 z 18

Wątek: Będzie lepiej, musi być. Przecież mam cel, więc warto żyć...

  1. #11
    Kasiiuniia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie będę:
    -kupować herabtek ani brać żadnych odchudzających tabletek
    -pochłaniać słodyczy [ no może jednego loda na poprawienie humoru =P, chyba nic się nie stanie ^^]
    -głodować!!!
    -do końca lipca wchodzić na wagę
    -zarywać postanowień

    Kupię:
    -herbatę czerwoną i zieloną [będę pić na zmianę]

    Będę:
    -regulrnie wykonywać 1,5 ćwiczenia [codziennie]
    -jeść wtedy, kiedy jestem głodna, chyba, ze dostanę wilczego apetytu [co mi się często zdarza, ale to podobno przez rośnięcie ^^]
    -wesoła i zadowolona z tego, że jestem wytrwała
    -nastawiona, że to wszystko się spełni i uda mi się schudnąć!!!


    Będzie sssuuuuupeeer ^^ =* =* =*

  2. #12
    Kasiiuniia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie będę:
    -kupować herabtek ani brać żadnych odchudzających tabletek
    -pochłaniać słodyczy [ no może jednego loda na poprawienie humoru =P, chyba nic się nie stanie ^^]
    -głodować!!!
    -do końca lipca wchodzić na wagę
    -zarywać postanowień

    Kupię:
    -herbatę czerwoną i zieloną [będę pić na zmianę]

    Będę:
    -regulrnie wykonywać 1,5 ćwiczenia [codziennie]
    -jeść wtedy, kiedy jestem głodna, chyba, ze dostanę wilczego apetytu [co mi się często zdarza, ale to podobno przez rośnięcie ^^]
    -wesoła i zadowolona z tego, że jestem wytrwała
    -nastawiona, że to wszystko się spełni i uda mi się schudnąć!!!

  3. #13
    Awatar 123mr
    123mr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Mielec
    Posty
    308

    Domyślnie

    Bardzo rozsądnie. Sobie dorzuć jeszcze warzywa i owoce na surowo w dowolnych niemal ilościach.
    Sezon jest warto się napakować witaminkami na zapas- wiem, że to niemożliwe, ale warto taką okazję wykorzystać
    Stare dzieje odchudzania
    Dzieje najnowsze
    Monika

    ...Jestem zbyt niska na idealne BMI...

  4. #14
    Kasiiuniia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ale się postów narobiło... sorki, ale komp mi się wtedy zdeczka zwiesił ...
    Nooo,... warzywa i owoce - jestem uzależniona od truskawek, jabłek i marchewek ^^ mogę je jeść i jeść i chyba nigdy mi się nie znudzą :P .
    I cieszę się, że uważasz to co planuję, za rozsądne .
    TO dla mnie ważne, jeśli ktoś podziela moje zdanie.
    I mam pytanie.
    Czy do końca wakacji uda mi się schudnąć do upragnionej wagi [60kg], jeżeli będę postępowac tak jak mam zamiar??

  5. #15
    Ninti Guest

    Domyślnie

    -regulrnie wykonywać 1,5 ćwiczenia [codziennie]
    ale postaraj się dobrac sobie takie cwiczenia zeby Ci przyjemnosc sprawiały bo potem sie okaze że są przykrym obowiazkiem, pozatym 1,5h dziennie to troche za dużo ... z resztą zaleyz co chcesz robic, bo jesli takie tak z 45 minut jakies tam aerobikowe i do tego np jazda na rowerze albo spacerek to ok

  6. #16
    Awatar 123mr
    123mr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Mielec
    Posty
    308

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kasiiuniia
    I mam pytanie.
    Czy do końca wakacji uda mi się schudnąć do upragnionej wagi [60kg], jeżeli będę postępowac tak jak mam zamiar??
    Może, może nie, to zależy od organizmu. Ale jakie to ma znaczenie, jak osiągniesz tę wagę 15 września, albo 1 października to stanie się tragedia?

    Zasadniczo zazwyczaj na początku spada ładnie, a potem są mniejsze i większe przestoje, którymi nie wolno się zniechęcać. Co do dnia nie da się wyliczyć.
    Szanse są moim zdaniem
    Stare dzieje odchudzania
    Dzieje najnowsze
    Monika

    ...Jestem zbyt niska na idealne BMI...

  7. #17
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Oczywiście, że są szanse, ale tak, jak słusznie zauważyła 123mr, to indywidualna sprawa.
    Każdy organizm jest inny.

    Poza tym najtrudniej jest zgubić ostatnie 2-3 kg.

    Tak jest w moim przypadku: zgubiłam 6 kg i od grubo ponad 2 m-cy nic, nie tracę na wadze.

    Oczywiście się nie poddaję, dietkuję, jeżdżę codziennie godzinę na rowerku stacjonarnym i wciąż wierzę, że nastąpi przełom i zgubię te żałosne 2,5 kg :P

    Bądź konsekwentna, nie zrażaj się zastojami wagi a będzie dobrze

  8. #18
    Awatar 123mr
    123mr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Mielec
    Posty
    308

    Domyślnie

    I to już po całym zapale?
    Stare dzieje odchudzania
    Dzieje najnowsze
    Monika

    ...Jestem zbyt niska na idealne BMI...

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •