Gosia
to co? fasolka, bób zmieszane z cyckiem kurzym zapieczone białkiem z jajka?? :):):)
w sumie, przy odrobinie czosnku to moze byc nawet smaczne :):):)
Wersja do druku
Gosia
to co? fasolka, bób zmieszane z cyckiem kurzym zapieczone białkiem z jajka?? :):):)
w sumie, przy odrobinie czosnku to moze byc nawet smaczne :):):)
:lol: :lol: Wystarczy ryba i biały ser :) :lol: :lol:
no ryba i bialy ser, ale ile mozna, nie? :lol: :lol: :lol:
Czasami trzeba się poświęcić :lol: :lol:
oooo pasta rybna z jajkiem i cebulką i ogórkiem!!!
albo zapiekanka rybna:
kawałek ryby, kawałek sera (FETA)
ryba
ser
ryba
ser
razem włożone do piekanika lekko skropione oliwą z przyprawami
to sie piecze i troche przenika smakiem
a potem je sie to razem
ale taka wysokobiałkowa zapiekanka zapieczona z jajem to aż mi zasmakowała (tzn wyobraziłam sobie jak smakuje)
Gosia (nic nie mowie ;) ), dasz rade, to naprawde kwestia przyzwyczajenia :)
no sama ciekawa jestem tego Twojego experymentu...
Miłego dnia!
Miłego dnia :)
Mnie też wysokobiałkowa by sie przydała chyba :lol:
A macie jakieś przepisy co by raba smakowala fantastycznie, filet z ryby dokladnei rzecz ujmując i nei byl smazony? Najlepiej żeby smakowaa jak czekolada z orzechami ummmm... wogole nie tylko na rybę.. na wszystko co bedzie smakowalo jak czeko z orzechami, albo albo orzechy maxim z milki :lol: Sproowuję przepis z fetą moze dzisiaj...
Marti :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Dobra, experyment sie powiodl :lol: :lol: :lol: Pacjent NIE PRZYTYL :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
:wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
Czyli od zeszlego tygodnia spadek o 40 deko. Co globalnie daje kilogram na miesiac.....zyc nie umierac, nie? :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :lol: :lol: No ale dobrze - powtarzam sobie mantre: nigdzie sie nie spieszysz, nigdzie sie nie spieszysz, nigdzie sie nie spieszysz :wink: :wink: :wink: :wink: Ba! jakie mam wyjscie :lol: :lol: :lol: :lol:
W gruncie rzeczy jestem w fajnej sytuacji, bo nigdzie sie rzeczywisicie nie spiesze, do latania po plazy jeszcze conajmniej jakies 5 miesiecy :) ...oby tylko chociaz ten kilos na miesiac spadal :lol: :lol: :lol: :lol:
No to dzisiaj bedzie w miare bialkowo, a jutro juz bede sie starac :) Wegle najchetniej tylko na sniadanie, a potem kombinowanie :wink: Moze ryba w czekoladzie :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: