-
Troche mnie nie bylo u Ciebie a tu tyle czytania :shock: :shock:
Rozumiem,ze masz teraz w domu z Zabojadami (boze,mam nadzieje,ze Twoja siostra tego forum nie czyta :oops: :wink: ) urwanie glowy :roll: Szkoda,ze Malucha w wozku nie widac :wink: :roll:
Milego wieczorku !! Sisska
-
tagociuTwoj brzuszek tak mi przypadl do gustu,ze sama postanowilam sobie taki fundnac :wink:
totez zrobilam sobie wydruk 6 weidera z Twojego watku i zabralam sie do roboty :D
mam juz za soba pierwsze koty :D
buziaczkuje
-
Tagottko, czy bliźniaczki to nie wiem, ale rodziny się nie wyprzesz! Przy siostrze widać jak szczuplutka już jesteś (nie chciałabym przypadkiem siostry urazić, broń boże!). No i śliczna!
-
TAgotta,
opatulona trochę na tym zdjęciu jesteś. Ale powiem Ci, że widać różnice między tym, a tym co ostatnio wklejałaś.
Wielkie brawa!
-
"nie wiem, nie znam sie, zarobiona jestem" - w jakims filimie, polskiej komediiI sprzed lat ilus tam, to ostanio bylo w TV i barrrrrrrrrrrrrrrrrdzo mi sie podoba :lol: :lol: :lol:
Kochana - zebym ja CIEBIE Z 4TEJ STRONY WYCIAGALA ?!!?!?!?!?!?!?! :lol: :lol:
Alez bardzo prosze, cała przyjemnośc po mojej stronie :wink: :wink:
Co tam słychac????
Oprocz deszczu kapiacego. To i my w Polsce mamy. Pod dostatkiem :( :( :(
Nawet podzielic sie możemy .
Z CHECIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :wink: :wink: :D :D
Pozrawiam.
-
Ewcia, ten tekst to tak leciał:
"- Proszę Pana...
- Niestety kochany, nie przyjmujemy dzisiaj już po godzinach a w dodatku wolna sobota jest.
- Nie, ale ja tylko...
- Ale kochany nie ma żadne tylko, nic, żadnej roboty nie wezmę, nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem ":lol: :lol: :lol: :lol:
To z "Bruneta wieczorową porą" :lol: :lol:
-
:lol: :lol: :lol: :lol:
w locie wpadam..........zyje, zarobiona jestem, nie znam sie :wink: :lol: :lol: , slonce wyszlo na chwile, lecimy je lapac :wink: Dzisiaj ostatni dzien, jutro rano wyjazd :roll: Wiec jutro oficjalnie wracam na poklad :D :D :D HURRRAAA!!!! :D :D :D :D
Dieta - jak nabardziej. Wczoraj w miescie zabojady zjadly PO DWIE PIZZE i PO KUBKU (300 ml) LODOW :shock: :shock: :shock: Chyba tutejsze powietrze im sluzy :wink: :wink: :wink:
Ja- salate :roll: :roll: boszz jaka ja skromna jestem z tym jedzeniem :lol: :lol: :lol:
dzisiaj siostra zapowiedziala, ze robi na obiad "pyzy" ze skwarkami z boczku :shock: :shock: i kotlety mielone (ze niby ostatnie chwile polskiego zarcia, skoro juz razem jestesmy :lol: :lol: :lol: ). No nic - bede muiala sobie cos innego skonstruowac :wink:
Sciskam Was dziewczynki i zycze wszystkim wspanialego dnia! Bede miala caly weekend na odwiedziny u Was :D Juz sie ciesze! :D
Papapap
-
Tagottko, siostrza rzeczywiście łapie ostatnie chwile :> Rozumiem, że w domu tak nie jadają? :) Jesteś niezmiernie dzielna i w ogóle chociaż pyzy ze skwarkami, to akurat mnie by w ogóle nie ciągnęły, bo nie lubię :)
-
Ja do Ciebie też w locie :wink:
Buziaczki: cmok, cmok, cmok :lol:
-
pyyyyyzyyyy :D :D :D :D mniam mniamdawno nie jadłam :lol:
ale to chyba dobrze :D :D :D
no polskie jedzonko to pyszne jest fakt, ale i qrde blaszka tuszące jak diabli :twisted: :twisted: :twisted:
tagg ja to podziwiam Twoje samozaparcie bo ja to za grosz nie mam i się męczę jak świnka :? na tej diecie, ale jeszcze troszkę i qrna też będę taka mocna jak Ty :D :D :D :D