Wątek: cel: 25 kg mniej ( ....jeszcze tylko 5)

nooo Aga!!!!Rano musialas miec jeszcze oczy posklejane, bo 61,6 juz bylo 4 dni temu, a przedwczoraj bylo 61

dzisiaj dla odmiany 62

szukam dalej....

Tagotta widze że Cie to zmartwilo Pewnie ten kg wiecej po wypiciu litra wody

Eee tam, jeden kilogram, to woda przecież

Zamieszczone przez tagotta

nooo Aga!!!!Rano musialas miec jeszcze oczy posklejane, bo 61,6 juz bylo 4 dni temu, a przedwczoraj bylo 61

dzisiaj dla odmiany 62

szukam dalej....

Eeeeeeee Bo to za szybko u Ciebie leci, jak na mój refleks, mózg nie nadąża rejestrować zmian

Zamieszczone przez tagotta

i DZISIAJ, ok. 61,5 kg

HeHe A to było w poniedziałek 16-ego

Aga....bo to u mnie tak szybko leci, ze ja sie sama gubie

Tak czy owak wczoraj nawet waga pokazala 60,9, no ale dzisiaj juz 62. Oczywisicie ze mnie to nie stresuje. Mam to gleboko w nosie Gdybym sie nazarla to moglabym miec wyrzuty sumienia, ale sumienie mam czyste, wiec olewam sobie wage

----------
Jestem tak zdegustowana tym lotem do Polski, ze stwierdzialm, ze musze sobie dac tydzien spokoju, a potem bede szukac dalej...poprostu juz mi sie w glowie kreci od wyszukiwania mozliwosci Nawet znalazlam polaczenie ode mnie do W-wy, a z Wawy LOTem do zielonej Gory, no ale psychologicznie sie przelamac nie moge...bo leciec na drugi koniec Polski, tylko dlatego ze innego polaczenia w tym czasie nie ma, i za godzine wracac polowe drogi do tylu Eh.....trudno....odczekam tydzien, ewentualnie poszukam lotow na pozniej...tego tez sie troche obawiam, bo pamietam jakie bywaja zimy w Polsce i nie raz juz utknelam w sniegu po kolana bez opcji wydostania sie

----------
Endrju sie rozlozyl z grypa, wiec mam teraz inne zmartwienia na glowie niz wyjazd

O żesz, życzę Endrju (Endrjemu ?) zdrowia!!!!!!!!!!!!!

Endr JEMU

DZIEKUJE KASIA Odrazu sie podniosl

Tagotko,nie wiem czy slyszalas o firmie SINDBAD ,dzis znajoma mowila mi,ze sa jakies ekspresowe polaczenia raz w tygodniu na trasie Kolonia-Wroclaw (ekspresowe tzn.bez zatrzymywania sie w innych miastach) Napewno to nie tak szybciorem jak samolotem,ale zawsze cos A na mailika wyslalam wrazie czego rozklad jazdy
Buzki! sisska

Dzieki SISSU!!! Dzieki ogromne. Sinbadem jezdzilam kiedys jeszcze, ale po paru "incydentach", typu pijani pasazerowie ze skrzynka wodki pod siedzeniem, powiedzialam, ze nigdy wiecej Zdecyduje sie w ostatecznosci na ICE ..coprawda kosztuje chyba ze 100 w jedna strone, ale do Berlina smiga w 4-5 godzin
Chcialam jakos za wszelka cene tego Berlina uniknac, bo zawsze mi sie kojarzy z lazeniem od jednego dworca do nastepnego, zeby sie do Polski wydostac, do tego jeszcze z walizka, ale znalazlam firme, ktora wozi paczki do Polski, wiec wysle poprostu moja walizke wczesniej i tyle

wracam do pracy

Buziaki!!!