Wersja do druku
Dziekuje KASIA :D :D :D :D :D Napisze, ale niestety dopiero wieczorem, bo operacja jest okolo 11:00 rano, trwa 3 godziny + 2 godziny wybudzanie z narkozy + dojazd do domu...mysle wiec, ze gdzies dopiero kolo 17-18 bede stanie sie odezwac :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:
Stresu jeszcze nie mamy :wink: :wink: :wink: :wink: Ale pewnie jutro rano sie zacznie :wink:
Gosiu, będziemy czekać z wielką niecierpliwością na wieści!
Będzie dobrze, wiadomo :wink: :D :D
Też czekam na niusy i trzymam mocno kciuki, żeby wszystko poszło po waszej myśli!
Napisz smsa to wcześniej zaznamy spokoju :) :) :)
Buziaki i bądźcie dzielni :) Dobrze że Endjru ma w Tobie takie wsparcie!
I ja dolaczam do kciukotrzymajacych :D
Gosia powodzenia dziś. Trzymam kciuki ja również.
I czekamy na wieści.
Trzymam kciuki i czekam na wieści, pozdroovka
Ja oczywiście Gosiu też bardzo bardzo bardzo mocno trzymam kciuki, choć tylko siłą mej psychiki, bo muszę niestety w klawiaturę stukać, ale czasami siła psychiczna mocniejsza jest od fizycznej :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
Co ja bredzę :?: :idea: :roll: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
PO-WO-DZE-NIA!!!!!!!!!!!!!!!
Mam nadzieję że wszystko pójdzie OK.
A to na wzmocnienie (nie wymaga gryzienia)
http://www.babyonline.pl/pub/images/004/serki_-copy.jpg
Operacja już powinna się zbliżać ku końcowi, jestem myślami z wami!
Buziaki i dużo siły do przetrwania dzisiejszego dnia :*
Jestesmy z Wami :)
http://www.mesothelioma-aid.org/imag...berryshake.jpg