Ale MOJE! MOJE KLIMATY :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Wersja do druku
Ale MOJE! MOJE KLIMATY :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Kurcze, weider w wannie :lol: Ja bym sobie krzywde zrobila :)
A na marginesie to Wy panstwo na wlosciach, dwa mieszkania fiu fiu ;) :D
Burżuje normalnie :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Gosia, miłej niedzieli, jakie plany? :D :D
A jak się robi A6W żeby się nie utopić? Bez wody?
Nie wyobrażam sobie, proszę o fotograficzną ilustrację :lol:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: ... w wannie... :lol: :lol: :lol:
Ja też chcę zdjęcie, bo jakoś trudno mi sobie wyobrazić :lol: Ale co, głowa na d wodą, czy nabierałąś powietrza i pod wodę :wink: :lol: :lol: :lol: No, bo chyba w pustej nie robiłaś, skoro chlapało :lol: :lol: :lol: :lol: Od Ciebie zgapiłam Weidera w zeszłym roku, a teraz znowu mie nim zaskakujesz :wink: :lol: :wink: :lol: :lol: :lol:
Miłego dnia Gosia :D
Miłego dnia posiadaczko lokalowa :D
Burzuj sie wita z rana :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: Godzine kurki mylam :shock: :shock: :shock: Ale jak paaachnie :shock: :shock: umieram! za chwile obiad 8) 8) 8) 8) 8) 8)
Instrukcji fotograficznej do Weidera nie bedzie, bo jeszcze mnie w ksiedze rekordow jakichs pokaza :oops: :lol: :lol: :lol: :lol: W kazdym razie wody bylo juz malo, dlatego sie nie utopilam :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
---------
z tym mieszkaniem podwojnym to jest tak, ze jedno jest nasze, a drugie wynajmujemy :roll: :roll: :roll: Dlatego na koncie ciagle blisko debetu :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
---------
Zla troche jestem, bo chcialammiec niedziele dla siebie, lezec, byczyc sie i wogole zregenerowac, ale najpierw 1,5 godziny zajelo mi robienie obiadu :twisted: przez te kurki zlosliwe :twisted: , a potem Ewy maz zadzwonil, ze ma jakis powazny problem z PC i zeby mu przyjechac zrobic :? Juz nie wiedzialam jak sie wykrecic.....ale wiem, ze on kompletnie nikogo tu nie zna, kto moglby mu w tym pomoc :? :? :? :? zwariowac mozna :?
Wiec o 15 jedziemy do niego i dopiero potem USIADE :roll: :roll: :roll: :roll: uffff...moze poniedzialek bedzie troche lepszy :wink: :wink: :wink: :wink:
Zegnam sie z Wami do wieczora :roll: :roll: Milej niedzieli kochane moje :D
Wiesz, tagus, im wiecej Cie czytam, tym bardziej widze jakie Ty masz dobre serce :)
A kurkami to mnie moj tata dzisiaj dobil, opowiadal jak to byl na spacerze i ot tak sobie pozbieral na obiad. Ja sto lat kurek nie jadlam!
jestes moim HERO ;)Cytat:
Zamieszczone przez tagotta
no i wrocilismy. ten facet mnie dobija :twisted:
juz myslalam, ze sie rewolucjonizuje, Ewa od 3 miesiecy w szpitalu, ten lata, codziennie jej obiad gotuje, chudnie w oczach, opowiada jak sie martwi i ze nigdy Ewy nie zostawi blablablabla..... po czym wlaze dzisiaj na jego kompa, bo jakiegos trojana zalapal przez poczte, a w poczcie potwierdzenie rejestracji z siedmiu roznych stron www z randkami, flirtami itd...oraz listy "milosne" od jakichs bab :? :? :? :? :? :? :?
wszystko na niemieckich stronach, a facio zna 3 slowa po niemiecku...wiec oczywisicie wkopal sie na jednej stronie w miesieczny abonament 50 euro, ktory mu od 7 miesiecy sciagaja z konta (ale nie wiedzial za co to :shock: :shock: :shock: :shock: )......chcialam mu napisac rozwiazanie umowy, ale nie pamieta jakie sa jego dane dostepu do tego konta :shock: :? :? :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:
nawet nie mam sily tego komentowac :roll: :roll: :roll: :roll:
-----------
Obiad byl tak pyszny, ze gdybym nam na talerze nalozyla wszystko co ugotowalam, zjedlibysmy tyle ile jest :lol: Tez kurek sto lat nie jadlam....i chyba juz zapomnialam jak moze smakowac kurkowy sos z koperkiem 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8)
Druga moja obsesja, to kasza manna.....cos mnie napadlo i jak chce mi sie czegos NAPRAWDE DOBREGO :shock: , gotuje sobie kasze manne i zjadam z musem jablkowym i cynamonem......i tak juz od kilku ladnych dni :shock: Moge to jesc bez konca :shock: Walnijcie mnie w glowe....przeciez jest tyle pysznych rzeczy na swiecie :lol: :lol: :lol: :lol: