Wersja do druku
Czołem, wpadłam do Ciebie, żeby napisać co innego, ale zmuszona jestem napisać zupełnie insze rzeczy. cofnęłam się wstecz i ... znów mnie zmotywowałaś :lol: Jakie super FOTKI ( oczywiście ciuchy na nich też) 8) Wygladasz świetnie i tak trzymaj :lol: :lol: :lol:
No cóż, w takim razie pędzę zaplanować sobie dzień jedzeniowy 8) :lol: jak się postaram to się może wylaszczę tak jak Ty :lol: :wink:
i ja i ja i ja ja tez tak chcę :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:Cytat:
Zamieszczone przez sekretareczka
Cześć Gosieńka!
Ja wczoraj zakupki zrobiłam muszę tylko sobie coś jeszcze dokupić.
Zdjęcia zrobię w domu bo mi baterie padły.
Ale się wściekłam jak bluzkę kupowałam.
Bo weszłam w 36 ale rękawy za krótkie i musiałam 40 kupić i guziki przeszyć.
Nie poszłam do innego sklepu bo jak coś mi się spodoba to muszę to kupic i juz.
Pozdrawiam i miłego dnia
Gdybym ja napisala ksiazke o tym, co mi sie w ostatnim tygodniu sni po nocach i jak zle spie, stalabym sie w jeden dzien milionerka i pojechalybysmy wtedy WSZYSTKIE RAZEM na wakacje ......mysle, ze najlepiej do Ziutki, bo tam fajny klimat :wink: :wink: :lol: :lol:
Dzien Dobry :)
Wczoraj znowu siedzielismy do 2 w nocy, choc juz kilka dni temu obiecalismy sobie, ze trzeba wprowadzic jakis plan "od-cybernetyzowywania" sie. Zamiast siedziec po nocach na necie lub przed TV, mielismy chodzic wczesniej spac (ewentualnie chodzic wczesniej: DO LOZKA :wink: ). Niestety- niemal codziennie leca bardzo pozno na ARTE doskonale filmy, a my ogladamy TV przez monitor komputerowy (TV sprzedalismy, bo stal od roku nieuzywany :roll: )...wiec chcac niechcac czasem sie przysiadzie na necie ....a wiecie same jak wtedy czas leci :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:
Rano wiec Endrju znowu nieprzytomny polecial na akupunkture, a ja siedze, ziewam, pije kawe i powtarzam sobie w glowie mantre: zabieraj sie do pracy, zabieraj sie do pracy :twisted: :lol: :lol: :lol: :lol:
-------
A. Jeszcze wracajac do tych NAPSOW, to nie polecam...bo one jednak zoladka nie zapychaja i dalej sie chce jesc :lol: :lol: :lol:
A teraz SNIADANIE:
http://www.koshermealstogo.com/images/french-toast.jpg
KAWA...........
http://www.espresso-kaffee-blog.de/k...%20Ruessel.jpg
i do pracy...........
http://www.strykowski.net/rytro/Orka..._roli_2462.jpg
Gosia, mam to samo ... wczoraj usnęłam po 1.00, fakt, że położyłam się po północy i usnąć nie mogłam, ale snu to ja mam ostatnio, jak na lekarstwo i to z własnej winy trochę ...a przecież pobudkę mam o 6.20 :roll:
... bo wczoraj czytałam książkę (wiadomo, jaką :lol:) słuchając z netu wiadomo, kogo :lol:
I tak jeszcze jedna piosenka, jeszcze jeden klip i zrobiła się północ :roll: :roll: (zresztą osoba ta później mi się śniła, fajny to był sen, taki ... artystyczny :wink: :lol:)
Ale czasami szkoda mi życia na sen i tak chcę wyciągnąć z dnia, wieczoru, nocy jak najwięcej :roll:
Poza tym powinnam jednak dłużej spać jeszcze z jednego powodu: podobno sen odmładza :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Miłego czwartku Gosia :) :)
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Uuuuuuuuuuuu Gosia, to jak tak ciezka robota Cie czeka, to ja Ci juz teraz wspolczuje :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
A co do szybkiego chodzenia spac, to ja cos tam tez wiem na ten temat, chociaz musze przyznac, ze my nie chodzimy w srodku nocy do lozka,jak Wy :wink: :wink: :wink: a gdzies tak miedzy 23.30 a 0.00 ale i tak to jest dla mnie zbyt pozno, arano to Salwek mnie sila z lozka wyciagac musi i nie raz obiecalalismy sobie ze pojdziemy juz o 21.30 albo 22.oo spac tylko jakos nigdy sie nam to nie udaje, a teraz jak jest pies to juz wcale :roll: :roll: :roll: :wink: :wink: :wink: :wink:
Wakacje w Porto????? a bedziesz miala jakas wolna kieszonke w walizce jeszcze??????? no bo wiesz, do grudnia to ja mam zamiar juz mniej wazyc to i gabaretowo powinno byc mnie mniej, a jak juz tak bedzie to sie moze zmieszcze a Ty mnie przszmuglujesz :D :D :D :D :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
I teraz już wiem, czemu Wy się wszystkie wyrabiacie ze wszystkim ( bo i praca i obowiązki domowe i przerózne wygibasy ruchowe) :lol: Chodzicie po prostu późno spać :lol: No cóz, to ja padam o godzinie najpóźniej 22.30 :oops: :oops: :oops: ale to psychika chyba mi szwankuje, bo kładąc się spać, myslę o tym, że to już pora,że muszę bo następnego dnia będę zmęczona i nie będzie mi wskakiwal 5 bieg :lol: :wink:
Gocha, ja nie wiem jak wy funkcjonujecie w ogóle z taką ilością snu :roll: :roll: :roll: Ja mam jak Dorka - 22.00 mija i dętka jestem i myślę tylko o tym, ze znowu jutro będe niewyspana :roll:
Za te plany wakacyjne biję mocno brawo :lol: :lol: :lol: :lol: Rodzina przeżyje, a Wam coś się należy :!: :lol:
I jeszcze zdjęcia - Gosia świetnie wyglądasz, ale na moje oko nie powinnaś już chudnąć ani grama, bo to wtedy już będzie mniej ładne. I mówie to całkiem szczerze, bo wiem, jak to jest z postrzeganiem własnej osoby, można łatwo przecholowac i biedy sobie narobić :roll: Iest bardzo ładnie, idealnie i pozostaje życzyć sobie aby tak zostało :P :P :P
owocnego harania (pieniążki na wakacje sie przydadzą :wink: ) :lol: :lol: :lol:
Gosia, pisz te ksiazke, a ja juz wyjde n\po Was na lotnisko :)
wpadłam się pomotywować zdjęciami i zaraz zjeżdżam :lol: :lol: :lol: :lol: