Tag... brejk sobie zrób :roll: :roll: :roll:
Wersja do druku
Tag... brejk sobie zrób :roll: :roll: :roll:
Oj zrób zrób :D
Wczoraj to nawet skonczylam przed polnoca :wink: ale oczy mi juz "trzeszczaly", piasek i te sprawy, wiec padlam do lozka. A dzis od rana Endrju mi ZABRONIL wlaczac komputer (no wiem, ze mialam czerwone oczy, ale bez przesady :twisted: ) i wyciagnal mnie odrazu na dwor na caly dzien. Tzn najpierw jeszcze zjedlismy sniadanie w lozku i polecialam do Schleckera, ktory mamy po przeciwnej stronie ulicy, kupic sobie test ciazowy, bo 5 dzien nie mam @ :roll:
Nie jestem w ciazy....szkoda :roll:
(Dwie blondynki rozmawiaja:
- wiesz, robilam sobie wczoraj test ciazowy....
- i co? trudne byly pytania? :roll: :roll: :roll: :roll: )
Potem wyszlismy z domu i wrocislismy dopiero przed chwila :roll: Fakt, ze mi oczy odpoczely i wygladam juz jak cywilizowany czlowiek, ale za to w brzuchu to ja mam szal stulecia. Jadlam dzisiaj tak badziewnie, ze szkoda slow.
:arrow: rano tektura i kawa
:arrow: na obiad rigatoni bolognese zapiekane w sosie serowym, ale zjadlam moze z 3 widelce..... :roll:
:arrow: bulka z maslem i rzodkiewka
:arrow: bulka z serem feta i rzodkiewka
:arrow: bulka z wedzonym kurczakiem i rzodkiewka
:arrow: bulka z ..... :wink: ...miodem :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Razem ok. 1450 kcal
Caly dzien latania po sklepach, zeby kupic kazdemu jakis drobiazg. Troch mnie to dobilo, bo w samym H&M , gdzie chcialam kupic jakies ciuszki dla noworodkow mojego kuzynostwa, wydalam ponad 70 euro :? ...o reszcie nie wspomne. Mam strasznie duzo dzieciakow wrodzinie :roll: :roll: :roll: Po drugie jestem bardzo ciekawa, jak ja "sie zabiore" z tym wszystkim :roll:
Sobie tez kupilam pare ciuchow, zwlaszcza, ze wszystkie zimowe mialam jeszcze z czasow nieco grubszych :roll:
Jeszcze nie wyjechalam, a juz wydalam wiecej kasy, niz logika na to pozwala :roll: :wink:
----------------------------------------------------------------------------------------------
Ostatnio jak bylam u fryzjera, to ta laska ktora mnie obciela, potraktowala moja glowe na koncu lakierem do wlosow, ale takim super delikatnym, ktory mial mi tylko utrzymac gladkosc i niewiem co tam jeszcze :roll: W kazdym razie efekt byl fajny i dlugo sie wlosy ladnie trzymaly. Dzisaj wiec rano, jak juz bylam w Schleckerze, kupilam sobie taka mala butelke lakieru najslabszego jaki byl, na ktorym w dodatku bylo napisane, ze POLYSK DLA WLOSOW :roll: :roll: :roll:
Wracam do domu, jade pol glowy tym lakierem.....patrze.... :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: a tu caly leb w BROKACIE :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:
POLYSK!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I TO JAKI :evil: :evil: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
chyba popryskam tym choinke na swieta :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-----------------------------------------------------------------------
poza tym akurat dzisiaj, jak wyszlismy na caly dzien z domu, przyszly wszystkie rzeczy, ktore zamowilam przez net: jeansy dla siebie, kosmetykow pare i komode do sypialni.......Klopot polega na tym, ze komoda, jak wiadomo mala nie jest, a my nie mamy samochodu :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: No nic.....trzeba bedzie cos kombinowac :roll: :roll: :roll:
Ło matko, brokat? :shock: :lol: :lol: :lol: :lol:
Eeee, już nie mów, że Ci się nie podobało :lol: :lol: :lol:
Dzisiaj miałaś, jak widzę dzień bułkowy :lol: i takie czasami są potrzebne :wink: a ja dzisiaj znowu się delektowałam lodami :roll: :roll:
pyszny mialas dzionek
kurcze mijamy sie ja do germanii, ty do polski jedziesz
powiedz mi co jest takiego dobrego i smacznego w niemczech
co mozna przywiezc do polski jako przysmak
Ania,
jest taki rodzaj "szynkki", nazywa sie KASSELER lub KASSLER i smakuje wysmienicie. Pyszota poprpstu. Chyba kazdy market ja sprzedaje.
http://www.matthies-berlin.de/img/im_kasseler.jpg
I drugie: akurat dobrze trafilas, bo juz pojawilo sie tradycyjne Swiateczne ciasto, ktore jest boskie! i bardzo sycace . STOLLEN lub CHRISTSTOLLEN. Wlasnie zjadlam ostatni kawalek :oops: :oops: :oops:
:roll:
http://www.deutschland-tourismus.de/...llen_art_1.jpg
http://vegetarisch-einkaufen.de/Rez/...tstollen30.jpg
Malo kto tez wie, ze Niemcy, a zwlaszcza rejon gdzie mieszkam, to kraj o bardzo bogatej tradycji winiarskiej, dlatego warto tez sprobowac prawdziwego Rieslinga ( ktory nalezy do najlepszych win swiata ).
http://www.weinbau-resch.at/images/f...fotos/ries.jpg
...duzo jest jeszcze pysznych rzeczy.....w koncu nie od powietrza przytylam :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-------a propos niemieckich win. Ostatnio jak bylam w Polsce i ogladalam program, ktory prowadzi Monika Richardson "Europa da sie lubic", myslalam, ze spadne z fotela..zreszta nie tylko ja. Gosciem byla Iza Trojanowska, ktora mieszkala tu kupe lat. I Monika mowi do niej, a propos rozmowy o winach "...e taaammm...co wy tam mozecie o winach powiedziec :twisted: Francuzi to rozumiem, ale Nieeeemcyyy......."
Trojanowska zatkalo, mnie zatkalo, pare jeszcze zorientowanych osob zatkalo.....Bo Niemcy robia naprawde wysmienite wina, ale oczywisicie stare i powtarzane w kolko stereotypy mowia, ze wszystko co niemieckie jest BLE, a jak nie jest BLE to zrobila je jakas BRZYDKA NIEMKA :twisted: .......eh........Troche sie Richardsonowa zblaznila wtedy :roll: :wink:
:lol:
Ale mialas wczoraj dzien intensywny i ciekawy :) A ze bulkowy to nic, nie utyjesz od jednego dnia bulkowego ;)
Tag, fajna taka kulinarna germańska wyprawa :)
Buziaki weekendowe zostawiam
dzieki
czyli ukradzione ciasto i wino :)
ja nie pijam wina nieieckiego, bo u nas sprzedawane jest głównie białe
choc jezeli moge Cie pocieszyc, to francuskie jakos mi nie imponują
lubie głównie czerwone wytrawne :)
Gosia,
bo Niemców to wszyscy z golonką i piwem kojarzą :wink: :lol:
Na a teraz to my jeszcze będziemy wiedzieć, że ten dziwny naród brokat zamiast lakieru sprzedaje :lol: :lol:
i ty reż :shock:Cytat:
Nie jestem w ciazy....szkoda
Miłej soboty.
Kiedy zaczynasz się pakować ?