Gosiu, sprawdzę dokładnie w domku, co to za firma, bo mam jakieś zaćmienie w tej chwili :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Wersja do druku
Gosiu, sprawdzę dokładnie w domku, co to za firma, bo mam jakieś zaćmienie w tej chwili :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
no to moze i ja sie na ten jedwab skusze bo moje wlosy to lekki dramat momentami, a jeszcze osttanio odzywka sie skonczyla.. :roll:
Gosia gratulacje za te strony ;)
i tak dla przypomnienia: co z kanapa? :P:) :lol: :lol:
Dziendoberek :)
Troszkę sie spoznilam na imprezke pod palmami :( Znajdzie sie troszke slonca i jakis egzotyczny drink dla mnie :?: :?:
No własnie Gosiu, co z kanapą ??
Kasia >> to ja tez czekam na info o jedwabiu, bo używam... kurcze tez zapomnialam, nazwy, ale jestem tak srednio zadowolona... ale wymecze juz buteleczke do konca ;)
Tez uzywam Farouk. Tyle, ze u mnie buteka wystarcza na bardzo, bardzo dlugo. Nie moge naduzywac jedwabiu, bo moje wlosy wygladaja wtedy jak tluste, wiec max raz na tydzien, realnie 2 x na miesiac.
:lol: :lol: :shock: :shock:
Hahaha, a ja jednak używam tego polskiego jedwabiu, który Gosia zamieściłaś :lol: :lol: :lol: :lol: a dałabym sobie głowę a może nawet i rękę uciąć, że to inna firma :lol: :lol: :lol:
.... ale dla mnie jest świetny, tak samo dobry jak Farouk :shock: :) :) :) ale tak to już jest z kosmetykami, nie zawsze się u każdego tak samo sprawdzają :wink: dla jednych ten sam preparat będzie świetny a dla drugich beznadziejny :roll:
Ja używam też może raz w tygodniu, ale sprawdza się bardzo dobrze, według mnie nie jest ani wodnisty ani klejący :wink: :wink:
Mam wersję PEARL z wyciągiem z macicy perłowej, do tego jeszcze odżywkę z jedwabiem tej firmy i płyn 2-fazowy bez spłukiwania :P :P i jestem bardzo zadowolona.
Nie będę przepłacać za Farouka, tylko dlatego, że to Farouk :wink: :wink:
Dzięki dziewczyny za namiary na jedwabie. Popróbuję.
Gosia, ubrałaś się już :wink: :wink: :wink: ? Jak tak, to pomogę posprzątać palmy i szklanki po imprezie, coby było gdzie kanapę postawić :wink: .
Ja też chcę rano pracować w piżamie. Ale się chyba nie odważę...
A ja taki ostatnio zakupiłam:
http://kosmetykidlaciebie.pl/sklep/i...jedwabisty.jpg
i jak dla mne super :D
Aha - no wlasnie. Kanape przywiezli jeszcze tego samego dnia, ale stoi jeszcze "zapakowana" w kacie, bo starej sie jeszcze nie pozbylismy :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Zamowilam dzisiaj tzw. "wystawke" i gdzies za tydzien - dwa dostaniemy termin :roll:
Troche ciasnio w chalupie teraz, no ale co :roll: :roll: :roll: :wink:
-----------
Jak sie rano wreszcie ubralam, to mnie odrazu Endrju (korzystajac z okazji) wyciagnal na Köln :lol: I wrocilismy przed chwila. Troche interesow, troche szlajania sie, zakupy drobne, rzut okiem do Ikei ...ot takie tam duperelki.
Gosia - dziekuje za pozmywanie szklanek, przynjamniej jak wrocilismy do domu, to na nas robota nie czekala :lol:
Zjadlam makowca za Tomka urodziny ( Kasia ;-) ) :wink: :wink: :wink: :wink: , potem kolacje i teraz leze i kwicze :lol: :lol: :lol: :lol:
:arrow: razowy z dzemem :arrow: bulka z oliwkami :arrow: kawalek makowca i kawa :arrow: wasa chipsy :arrow: bagietka cebulowa z zoltym serem i oliwkami
Razem 1010 :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: dziwinie malo jak na takie zarcie i takie nazarcie :lol: :lol: :lol:
Ciekawe, ile ja dzisiaj zjadłam karolków :lol: :lol: :lol: ... ale szczerze mówiąc, to mało mnie to obchodzi :lol: :lol:
Dziękuję za zjedzenie makowca za Tomka zdrowie :wink: :D :D :D :D
taka wystawka to wystawianie przed domem rzeczy, ktorych sie juz nie chce i inni je sobie biora tak? nie wiedzialam, ze trzeba miec na to termin ustalony.. :roll: :roll: