Jaaacie, ale tempo :shock:
Ostatnio byłam na 76 stronie :shock:
Zabieram się za czytanie - sama przyjemność :lol:
Pozdrawiam serdecznie :D
Wersja do druku
Jaaacie, ale tempo :shock:
Ostatnio byłam na 76 stronie :shock:
Zabieram się za czytanie - sama przyjemność :lol:
Pozdrawiam serdecznie :D
Dzień dobry nasza "rycząca" :wink: :lol: :lol:
W temacie kocisko to ja nie wiem czemu one tak lubią lodówki :roll: jak ja tylko zostawie na moment otwarte wrota w tym przybytku to moja kota zaraz siedzi na półce tylko z oka spuścić i miała by raj :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
Miłego dzionka :D
witam witam "skoro swit" (08:54 :wink: )....dla mnie prawie "skoroswit", bo mimo obiecanek, ze ide juz spac, jak zwykle skonczylo sie na czytaniu czytaniu czytaniu ...i troche pisaniu (Aniakuleczka :) )
Rano - jak leze w lozku na plecach, to mam taki plaski brzuch, ze moglabym tak lezec i lezec :lol: Bo jak juz usiade..... :? :? :?
Bubek zmarzl jakos (o Siss - dzieki za wiesci o pogodzieee!!!! :D ) i napewno nie nalezy on do kotow, ktore by wlazly do lodowki. Rano wciska mi sie zawsze pod koldre i zimne nogi mi przykleja do brzucha :lol: :lol: :lol: Co mialo miejsce przed chwila i dlatego mam teraz na brzuchu 4 zimne punkty :lol:
"Endrju" probowal doniesc mi do lozka kawe, ale sie potknal i polowe wylal :? :D
Za oknem szaro buro i burczenie mlota pneumatycznego :?
Dlatego wlazlam tu do Was, zeby sie pousmiechac :D
:D :D :D :lol: :D :D :D :lol: :D :D :D :lol: :D :D :D :lol:Cytat:
Rano - jak leze w lozku na plecach, to mam taki plaski brzuch, ze moglabym tak lezec i lezec
Ja też tak lubię przed zaśnięciem połozyć się płasko i pogłaskać swoje wystające :shock: kości biodrowe :wink: Bo jak wstanę, to ....... :wink: :lol: [/quote]
A mi Krzyś przesyłał tlenem zdjęcia z wesela jego siostry do 3 więc zasnęłam 03:01 i mnie obudziła wiertarka na górze cholarka :!: przed 9 :!: ale się wkurzyłam :twisted:
jeszcze mi się oczka kleją :shock: No miłego i smacznego śniadanka życzę :D ja też zaraz zjem :lol: Bużka
A ja o drugiej dostalam smsa o tresci; ŚPISZ?? no i juz nie spalam :):):)
Hehehe, widzę, że z oglądaniem własnego brzucha w pozycji leżącej i podziwianiu wystających kości biodrowych, to nie tylko ja tak mam :lol: :lol: :lol:
Na stojąco też nie jest najgorzej, bywało duuuużooo gorzej :wink: :wink:
Tagottko, moja kota włazi pod kołdrę i albo na brzuch, albo na ramie się kładzie. I jest święci oburzona kiedy śmiem próbować wstać rano :) Nie mówiąc o przewracaniu się na bok. Aha, oczywiście najchętniej na środku łóżka, między mną, a mężem :)
A pogoda, niech wróci! Niech conajmniej do końca wrześnie będzie ładnie i ciepło bo urlop pewnie wtedy dopiero będę miała! :)
A co do naszego kota, to my już dawno stwierdziliśmy, że brak mu pewnych cech typowo kocich :lol:
Dookoła słyszę o kotach kładących się na swoich właścicielach, ładującym się im na kolanach, śpiących z nimi w łóżku itd. a nasz nic z tych rzeczy nie robi :wink:
Najlepiej mu, gdy śpi sam :!: :lol: :lol:
no patrz co za egoista :wink: :wink: :lol: :lol: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez Kasia Cz.
Wkra - a moj to raczej jest zbulwersowany, jak ja sie NIE rusze rano, bo specjalnie po mnie lazi i ogonem mi po buzi zamiata, zeby jesc dostac szybciej :lol: :lol: :lol: