buciik -->![]()
![]()
buciik -->![]()
![]()
wiem![]()
ale dziś był przełom, pierwszy od 2 lat, odważyłam się wywalic, jak już wspominałam, wszystkie moje niezbędne "akcesoria" więc póki co nie będę tego robic, mam nadzieje ze juz na zawsze.
chce przestac się niszczyci w końcu zaakceptowac
![]()
UDA SIĘ MI![]()
kurde, no, nie wiedzialam, że aż taknie będę współczuć, litować się itp. bo nie tego potrzebujesz.ale wiem, że dasz radę, skoro malutki postęp jest, musi byc dobrze! jeśli chcesz tego, walcz!!!! będę z toba, słoneczko. buziak i dobrej nocki
![]()
Tym bardziej buciik, ze chudzielec z Ciebie i naprawde ze spokojnym sumieniem mozesz "przystopowac" z dieta. Czy ktos Ci w ostatnim czasie powiedzial cokolwiek negatywnego na temat Twojej wagi /wygladu? ...domyslam sie, ze nie.....Ty sama sobie wmawiasz, ze musisz ZA WSZELKA CENE byc chudsza........Jak powiedziala 123mr...polubic sama siebie...reszta przyjdzie sama!
Tymczasem trzymam kciuki! Jak bedziesz miala zajecie, to moze nie bedziesz tyle rozmyslala o dietach, wagach, wygladzie i podobnych nie najwazniejszych w zyciu rzeczach![]()
Witam;*
fajnie ze zrozumialaś ze trzeba z tym skonczyc i wierze zze Ci sie uda
3mamy kciuki i bedziemy wspierac![]()
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
Bucik, czy ja dobrze kombinuję, że matura przed Tobą teraz. Czy dopiero za rok?
Może zamiast się koncentrować na wyglądzie, pokoncentrujesz się na czymś bardziej uniwersalnym i przydatnym dłużej? Zamiast na starość ze wstydem nadrabiać głupotę młodości, jak ja teraz w kwestii języków na przykład?
właściwie to chciałabym coś napisac, ale nie wiem co.
bulimia jest straszna. ja mam kompuslwyne jedzenie. wiec wiem jakie zaburzenia odzywiania sa beznadziejne i jak niszcza człowiekowi zycie...
widze, ze masz teraz ładne podjescie do diety.
tak trzymaj, zero głodowek, jakichś 700kcal, to do niczego nie prowadzi.
a tak wogole, to ci powiem ze na serio jestes szczupła i nie masz sie czym martwić!
ja wiem,ze cos ci sie tam moze nie podobac. ale serio, zaakceptuj sie, bo jak wpadniesz w taka zaawansowana bulimie,ze bedziesz jesc i wymiotowac, to bedziesz duzo grubsza i ta figure co masz teraz bedziesz ze lzami w oczach wspominac.
ja to ci zazdroszcze figurki, hehhe, no ale nic.![]()
Trzymaj się kochana![]()
Bucik........
to trochę wina hormonów,one robią Ci papkę w mózgu z częstotliwością co 3 godziny.
trochę robią ci papkę w żołądku i w jajnikach, cholerne hormony
słuchaj! z bulimią wiesz jak jest..... więc pochwalam Twoje zasady:
żadnych głodówek - nie prowokuj napadów
jedz regularnie i mało - nie prowokuj napadów
bedziesz z siebie zadowolona - nie będziesz cchiała zwalczać i wyrzucac po kawałku swojego ciała
znajdz w swoim zyciu takie rzeczy, które sprawią Ci przyjemność i rób je jak najczęściej - kino? góry? gra w warcaby na kurniku? - to sprawi, ze zaczniesz się doceniać i cieszyć sobą. niech to będą rzeczy niezwiąznae z Twoją figurą
dobrze, ze wyrzuciłas 'akcesoria' bo w momencie, w ktorym będziesz chciala po nie sięgnąć trzy razy się zastanowisz, moze zrezygnujesz.... rezygnuj zawsze!!!
jak zobaczylam Twoje zdjecia, tez myslalam, ze to panna z anoreksją!!
wiesz co? w opisie masz zdjęcie długich czarnych nóg w białych majteczkachTwoje są dużo chudsze niż tamte..... dlatego się martwimy
witam;*
jak Ci dziś mija dzień;>? wszystko ok mam nadzieje
buzioleee;*
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
nic nie jest dobrzeod soboty mam napady, waga pokazuje więcej niz 61kg, czuje sie okropnie, zarówno fizycznie jak i psychicznie
ale nie bede Wam juz truła o swoim niedowartościowaniu.
123mr, nie mów mi o nauce, bo same mnie wymioty biorą, tak się składa, że do tej pory poza cwiczeniam, rzyganiem, nauką i spaniem nie robiłam nic innego
właściwie moja bulimia sie zaczęła od tego, że chciałam sobie "urozmaicic" czas, robic coś innego, nie tylko siedziec w książkach
znowu mam doła, przepraszam, już siedze po cichu
ide biegac
Zakładki