Kurcze. @ mi się pomału zbliża, więc zaczynają się problemy z dietą :P cały czas chce mi się słodyczy !! No i niespecjalnie się opieram, ciągle coś jem, podjadam. Ale kurcze, za kilka dni to minie postanowiłam się bardzo nie przejmować, bo za niecałe 2 tyg. jadę nad morze i tam już nie będę miała jak liczyć kalorii a całkiem rezygnować z różnych dobroci przez ten tydzień nie chcę więc zaczynam pomału zwiększać limit dzienny

Ćwiczyć dalej za to mam zamiar hehe pozdrowienia!