Aniu, standard. W takich chwilach cieszę się, ze zrezygnowałam z harcerstwa na rzecz rodziny. Byle do zjazdu i oddam ostatnią funkcję na jakiś czas, bo kiedyś pewnie do tego wrócę - ciężko się wyrwać na amen
Aniu, standard. W takich chwilach cieszę się, ze zrezygnowałam z harcerstwa na rzecz rodziny. Byle do zjazdu i oddam ostatnią funkcję na jakiś czas, bo kiedyś pewnie do tego wrócę - ciężko się wyrwać na amen
Ania, ale zobacz, ile będziesz miała wspomnień na stare lata
Z łezką w oku będziesz wspominać te zwariowane dni młodości, te pytania, te siniaki!
.... bo żyjesz kolorowo i intesywnie
jak te stare lata nadejdą
wiecie, ze powoli przygotowuje sie do harcerskiej emerytury?
tzn po raz kolejny staram sie znalezc ludzi, ktorzy beda to robić za mnie
ostatnio nawet mi sie udało tak wkurzyć moich wedrownikow
zeby zachciało im się zrobić wszystko po swojemu i sie zbuntować
wiec pewnie sami się wezmą za robotę
a teraz.......... robie sobie godzine dla siebie
depilacja pedicure itd...............
Jezuuuuu Anka, skad Ty bierzesz tyle energii Ja sie dopiero do 2 smarkaczy przyzwyczailam , a Ty z taka iloscia wymiatasz
witajcie,
to moje zdjecie z obozu wedrownego,
a teraz jestem w Kielcach na Zlocie ZHP
razem z 8 000 innych harcerzy
a sama odpowiadam za oboz 53 osób ot, takie mam hobby
ale żeby wszyscy byli zadowoleni, to przyjechalam dzisaij na jeden dzien do biura
zeby szef byl syty i wypłata cała
wiec wstalam o 3.40 o 4.10 wsiadlam do taksowki (od namiotu przez toitoi do bramy idzie sie 20min) i o 4.40 wyjechalam z kielc do warszawy
w domu dałam kotu jesc i wywirowałam ubrania, a
teraz siedze w suchym biurze i pije kawe,
na zlocie byloby fajnie, gdyby nie ulewne deszcze
wiec wszystko mam mokre i jestem przeziebiona a dzieci? a dzieci narazei nie
dzisiaj wieczorem wracam do Kielc na zlot
wiec kolejna noc w wilgotnym śpiworze
JA CHCE SŁOŃCA
Anulka duzo zdrówka Ci życzę!!!
Podziwiam Ciebie!
Skąd Ty masz tyle energii?
Tylko pozazdrościc
Miłego dnia
Aniu, jak ja chcę tam być... Gdyby nie to, ze moja córeczka jest tak mała i nie mam jej z kim zostawić, to pojechałabym choć na dwa dni... a tak to niestety, za daleko, nie dam rady. Ale masz super, choć pogody rzeczywiście nie zazdroszczę. Choć Gnieźnieńskie upały, też nie były ideałem. A tamta burza... :shock
Udanej imprezy życzę (z zazdrością )
pozdrawiam ze zlotu w Kielcach
juz znacznie spokojniej niż w Bieszczadach,
ale i dzieci wiecej
Zlot na 8000 ludzi, mozecie poczytac o nas w roznych portalach, bo zlot zhp zdarza sie raz na kilka lat i jest duuuuzym przedsięwzięciem
wiecej na Knieja.32.waw.pl
a ja........
a ja mało sypiam, duzo chodze a jutro startuje w biegu na 1500m w ramach olimpiady zlotowej
pozdrawiam ania
skorzystałam z linka i pozwoliłam sobie obiejrzeć zdjecia z bieszczad... super, właśnie tak kilka lat temu wyglądała moja drużyna - jednolicie, z proporcem i w drogę. Niestety nie przeżyła moich studiów. Znaczy drużyna nadal istnieje, ale to już niestety nie to samo...
pozdrawiam
odpowiedniej pogody w Kielcach
Zakładki