hehe wyrosniete ogorki :] no fajnie tego jeszcze nie jadlam ;) jedzonkiem sie nie przejmuj bo jak na caly dzien to i tak ladnie :) jeszcze spalilas tyle kalori :D pzoatym widac efekty, w cm i w kg..gratuluje 0.5 kg :D pozdrawiam!
Wersja do druku
hehe wyrosniete ogorki :] no fajnie tego jeszcze nie jadlam ;) jedzonkiem sie nie przejmuj bo jak na caly dzien to i tak ladnie :) jeszcze spalilas tyle kalori :D pzoatym widac efekty, w cm i w kg..gratuluje 0.5 kg :D pozdrawiam!
tak na dobicie totalnie dzisiejszego dnia:
kiedys umowilam sie z kims, kogo znalam od dlugiego czasu, myslalam ze pojdziemy do knajpy, a on zobaczyl mnie 1 raz w zyciu na zywo, zrobil glupia mine i powiedzial -> chocmy do mcdonalda
wole nie pisac co bylo potem, bo tego co uslyszalam, nie zapomne :evil:
jestem gruba, no jestem :cry:
a wtedy to juz bardzo bylam
a co kochana uslyszalas od niego ? pozatym kurde zabierac dziewczyne do MC..widac jakie facet miala wyczucie... 3mam sie i glowa do gory :*
eee.. no wlasnie co takiego uslyszalas :?: Wiesz .. mi ktos kiedys powiedzial (w trakcie kiedy jadlam batona -3bita.. ) ze czemu ja codziennie jem 3bita skoro jestem juz taka gruba.. zatkalo mnie i powiedzialam -bo lubie :? ..ale chamsko..
Cokolwiek powiedzial to był jakis palant a nie facet. Na takiego to nawet nie warto napluc.
Powiem szczerze ze tylko raz zdarzyla mi sie podobna sytuacja tylko0 ja jadlam wtedy chipsy i spacerowalam po parku. A taka laska z siedzaca na lawce zebym sie tak nie opychala tymi chipsami bo i tak jestem juz za tłusta jak swinia. Wiec ja do niej ze nie powinno ja to interesowac co jem. I ze rozumiem ze jej troska spowodowana jest tym ze ja jak przyjdzie na to czas schudne a ona jak jest brzydka choc chuda tak brzydka zostanie.
ble ble ble
mam małego doła
ble ble ble
ale się nie poddam
ble ble ble
jeszcze zobaczy
ble ble ble
co stracił :D
a teraz zwrotka:
zjadlam dzis :
-bulke z serkami
-znowu spagetti, ale malo :?
-wafalek+czekoladka wiekszego gabarytu
-odzywke z mlekiem
-talerz zupppy
a za 5 minut 2 jajka, cwierc kromki z serem, 3 oliwki, pol ogorasa kiszonego, duppoketchuppo
-pol wafelka
ble ble ble
mam małego doła
ble ble ble
ale się nie poddam
ble ble ble
jeszcze zobaczy
ble ble ble
co stracił :D
zwrotka nr 2:
spalilam dzis 880 kcal cos kolo tego
machalam kregoslupem, lapami, calym cialem, brzuchem 20 min, i sie rozciaglam zu Ende
bleeee bleee blee ble
zobaczy co straci i bedzie zalowac :) a z dietka poszlo ci super :] zreszta jak zwykle.. hehe.. tes ostatnio jadlam przez dwa dni spageti i juz mi obrzydlo :] hie hie powodzenia :*
hehee dobre :) ,napewno zobaczy co stracil i sral go pies :D Nie to nie i finito :)
Fajowo zjadlas jak zwykle :d tak undergrandowo hehe.. w ogole jestes underground :D
no to elo :):*
co za dzien
spac nie moglam w nocy, bo mam przed oczami zdjecie z prosektorium, to sie moi kochani nazywa "sztuka"
idzie taki pseudo artysta do prosektorium, trupa mu ukladaja do zdjecia, rozcieta klatka, troche krwi, spokojny wyraz twarzy niezywego, pstryk, jest nagroda w konkursie i kasa
a ty trupie nie masz nic do powiedzenia
i ty przypadkowy przechodniu sprobuj sie nie pozygac.. :?
zastanawia mnie jedno-zabronili wystawy na ulicy poszarpanych dzieci, ale rozcietego doroslego to juz mozna bezkarnie, bez jego zgody wystawic na widok publiczny
czuje pelne obrzydzenie, nie moge spac, ciagle mam to przed oczami :cry:
nie odwiedze dzis was, nie mam sily
zjadlam dzis pomimo miotajacego mna wstretu:
-2kromki z serkiem
-jajka 2, ziemniaki, ogorek kisz
-wafelek
-3 placki ziemniaczane, bulka z serkiem, kilka pierniczkow, dobra 3/4 opakowania :oops:
-buteleczka soczka gerber gruszka, jedyny sok jaki lubie
poszlam na rolki, ale spotkala mnie burza, zmoklam, zimno mi
noi miotaja mna okropne emocje :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
kto wie, moze jak moi dziadkowie umarli, tez wlazl jakis b*c i porobil im fotki? durniow nie brakuje na swiecie
jedyne co mnie pociesza, to fakt ze po smierci i tak zmarlemu wsio co sie dzieje z cialem, nic nie czuje
przepraszam za taki text, ale poprostu nie moge przesta o tym myslec, nie wiem co robic, uwazam to za nieetyczne, za zlamanie prawa, zastanawiam sie nad zlozeniem skargi do prokuratury
to faktycznie okropne, az brak mi slow... juz sama nie wiem czy chorzy sa ludzie czy Polska.. skoro nic nie robi w tym kierunku... hmmm chociaz i tak uwazam ze polowa ludzi ma syndrom debilizmu... predzej czy pozniej takich ludzi dosiegnie sprawiedliwosc..bo to nie moze zostac bez karne.. glowa do gory :* kazdy dostanie to na co zasluzyl.. pozdrawiam goraco :*
hejka :)
znowu nie moglam w nocy spac :? jak tak dalej pojdzie to cale dnie bede tracic na odsypianie :?
"kiedy rozum śpi, budzą się demony", tu akurat powinno brzmieć "kiedy rozum próbuje zasnąć..." :cry:
waga mi podskoczyla, no slicznie :x
brzuch mnie bolal po plackach, głupia jestem że tyle ich zjadłam, ale wyciskałam każdy w 5 papierowych ręczniqw i łudziłam się że tłuszcz odejdzie precz
no kończe wywody i życzę miłego dnia wszystkim :D
ps znalazlam swe wymiary sprzed utycia, to bedzie moj kolejny cel, osiagnac je spowrotem:
pas 71
biodra 97
uda 104
udo 63
ale wpierw skoncze jedno, zeby sobie nie wydluzac drogi do sukcesu :wink:
ot i problem nazwany po imieniu :)
Cytat:
- Nie powinnyśmy się czuć winne, że jemy – mówi Angela Hartnett, szefowa kuchni z Londynu. – Jeśli ktoś tak robi, to znak, że jakiś inny aspekt jej życia ją unieszczęśliwia. Trzeba się dowiedzieć, co nas gryzie, w tym cały problem. Moja rada jest taka: trzeba lubić siebie, czuć się dobrze we własnej skórze, jeść różne rzeczy z umiarem i znać się na jedzeniu. I, po drugie, wreszcie sobie pozwolić na porządny posiłek, do cholery!
dziś
-bula z serkiem
-znowu pol bolki z serem
-zur, 2 jajka, ryz z warzywami
-paczka pierniczkow :?
-bulka z serkami
20 minut rowerku, zmarzlam znowu i reszte dnia probowalam wygrzac, tak do teraz :?
nio u mnie waga stanela i tes nie jestem z tego szczesliwa :/ pierniczkami sie nie przejmuj.. tez mam ochote dzisiaj zezrec cos slodkiego zeby zagrysc smutki ;/ hehe no coz glowa do gory i nie ma opychania :D buziaczki
Ach tam pierniczki... niczym sie nie przejmuj raz na jakis czas nie zaszkodza. Ja przez ostatnie 2 dni grzeszylam barddzo :)
Pizza, hamburgery szkoda pisac. Ale dzisiaj ladnie 1000 kcal i grzecznie terraz wieczorem gdy dopada mnie najwieksza ochota na jedzenie gloduje :)
Nie ma co sie lamac trzeba brnac do celu chocby pomalutku:)
pierniczki pierniczkami ,pozatym .. ciagle tyle spalasz.. a ja ostatnio wpierdzielam lody i ciasta az mi sie uszy trzesa a nie spalam nic.. noi mam 2 kg do przodu.. swietnie :(
Mam nadzieje, że wczoraj już dobrze spałaś?
A ten cytat jest prawdziwy i bardzo ważny i ja Marti o tym wiem i to popierom, tylko jak to cholera wcielic w życie ;)? Tego nie umie... nie umiem zaakceptować siębie... i pamiętam kiedys na starcie odchudzania kiedy marzyłam o wadze 64 kg to myslałam, że jak bede tyle ważyć to bedę najszczęśliwsza na świecie... teraz ważę 62kg i do najszczęśliwzych nie należę...
No ale cóż taki juz moj cel życiowy dąząc do ideału...
Buziaczki i dobrej nocki życzę!!!
http://imagecache2.allposters.com/im...UN/MTC0049.jpg
witajcie :)
kolega wyszedl z woja, znaku nie dal zycia, wykasowalam go z gg, aby sie nie stresowac jego istnieniem
od razu mi lepiej :D
pojechalam dzis z kolezankami do galerii kazimierz, kupilam sobie sliczna spodnice, szok, wygladam w niej nawet nawet :D :D :D :D :D chcecie zobaczyc fotki? nie chcecie? i tak macie :twisted:
za jakis czas je wykasuje, bo nie lubie objawiac sie swiatu
http://img64.imageshack.us/img64/5458/21be6.jpg
wydaje sie ze schudlam :) wszyscy mi to mowia :) i jeszcze ta spodnica, super sie uklada, nie widac ud :P
CZUJE żE SCHUDłAM, CZUJE TO :!::!::!::!::!:
nalazilam sie ze szok, nogi bola, wiec tylko poskakalam na skakance 15 min + 10 min gimnastyka taka typu wszystko i nic
co zjadlam?
-standartowo bulke z serem
-zurek z jajkiem i ziemniakiem, 2 jajka, ziemniaki, ogorek, 2 fasolki :P
-cwierc duzego placka z budyniem i symulacją truskawki, ale 15% zostawilam, bo mi nie smakowal po 85%
-wafelek standartowo
-pol bulki z serkiem :P znowu garsc oliwek :)
-mega kaloryczna czekolada na goraco :wink:
ale mam dobry humor, pa licho ze napchalam sie jak tucznik :P
MAM SPóDNICE :D :D :D :D :D
Musze przyznac ci racje zaj****cie wygladasz w tej spudnicy. Chyba tez taka sobie sprawie :lol: Tylko kolorek zdecydowanie inny, braz mi calkowicie nie lezy. Ja lubie takie wyraziste i zywe kolory.
Jedzeniem sie nie przejmuj przeciez musialas "oblac" nowy zakup a jutro wyrobisz norme i bedzie super.
Chyba tez zaczne pisac na forum dokladnie co zjadlam przynajmniej wszystkie zle nawyki i wpadki bedziecie mi mogli wytykac:)
Ale lacha z Ciebie :shock:
az mnie zatkalo .. Swietnie wygladasz matko !! S w i e t n i e :):):) spodnica wymiata :)
Noi dzien rowniez swietny ,jak zawsze ;)
Ok ja sie zegnam na dluzszy czas ,dozobaczenia we wrzesniu ,a raczej do napisania :) Buzka
hej
dostałam od qmpeli zdjecie sprzed 4 lat, ranyyyyy, jaka byłam laska :!: :!: :!: :!: :!:
to mnie podbudowało że jednak moge schudnąć, skoro wtedy mogłam
niestety dzis sie pochorowałam, smarkam i kicham :cry:
ale to nie przeszkodzilo w :
spalenia okolo 780 kcal w cw na plecy rozciagajacych i siłowych, wymeczeniu bioder
oraz zjedzeniu:
pol bulki z serkiem (ciagle te serki tylko zre :P )
odzywka bialkowa z mlekiem kozim
ryz z sosem pseudo chinskim, zupa pomid+kluseczki ale tylko miseczka
wafelek :P
3 kromeczki z serkiem i oliwkami
1/3 wafelka-po co, nie wiem, lezal to zjadlam :wink:
tak..
kolega mnie podbudowal, ze ladnie wygladam i mam sie ubierac jak na zdjeciu
niby super,tylko ze znaczy to tyle ze mam garderowe nowa sobie kupic, bo we wlasne sliczne bety sie wcisnac nie moge :?
noi laze w co wejde
ale niedlugo, jeszcze chwilka i wcisne :D
hehe takie zdjecia to chyba faktycznie motywacja, bo jak ja patrze na swoje zdjecia sprzez 1,5 roku :roll: mrr marzenia drugi raz bym juz tego nie zmarnowala, a tak czlowiek glupi i musi sie meczyc buu ]:-> a co do kolegi hmm... dziwny przypadek :) hie hie ale zazwyczaj na poczatku jest troche dziwnie, u mnie bylo podobnie, pierw bylo tak ze mu sie nie podobalam, on mi tes pozatym nie specjalnie :lol: a potem kilka spotkac z nudow, spacer do lasu gdzie sie na mnie zucil ;) calowa itp :P hie hie roznie to w zyciu bywa :] ale jak to dupek to olej go :] a co do ciuchow.. o kochana a mam 2 duze walizki :!: :!: ubran ktore sa na mnie za male :( i niektore sa naprawde fajne, nowki itp :P nie pytaj skad je wziolam hie hie 8) ale naprawde tez czekam az sie we nie wcisne, ale do tego jest mi potrzebna max. waga 70 kg, chociaz pewnie nawet mniej :shock: hie hie no coz na nastepne lato bede idealne ;) buziaczki dla ciebie papa :*
kurde dopiero teraz zobaczyma twoja fotke, :shock: wow laska z ciebie :] zazdroszcze ;) hie hie, kiedy ja tak bede mogla sie pokazac publicznie :roll: pozatym masz ladna fryzure, naturalne te loki\fale ? :)
kasiorek 18
ale to aqrat kolega powiedział, a nie mój "wybrany"
zresztą mój wybrany dla mnie nie istnieje :cry: :cry: :cry:
a włoski same mi sie kręcą :D
co dzis?
spalone ponad 950 kcal-kręgosłup, brzuch, nogi bardziej aerobowo :lol:
skakanka wieczorkiem
zjedzone?
2 kromki z serkiem :P
banan, odzywka bialkowa
zupa pomid z kluskami, ryz z sosem podwojna porcja :P
wafelek
pol bulki z serkiem
-//-, sok gerbera gruszka :D
kubek pomidorowej
a teraz do roboty
choc z tym bedzie ciezko, bo mysli mi kraza po glowie :roll:
widac ze kolega nie zna sie na prawdziwych kobietach :) a swojego wybranka jeszcze spotkasz, czasem lepiej troche poczekac niz byc z nieodpowiedni :) a co do dietki hehe to ladnie ci poszlo, i obowiazkowo wafelek :P hie hie ale ladnie spalilas kalori i nalezalo ci sie 8) pozdrawiam
Tylko brawo bić normalnie za te ćwiczonka :!: :!: :!: :D
Pozdrawiam serdecznie :D
zabalowalam wczoraj w kinie na całą noc, więc dzs nadrabiam zaległości:
spalone 943 kcal
zjadlam:
bulka z serkiem
odzywka bialkowa+mleko kozie, spora porcja :)
barszcz, ziemniaki, ryz, warzywa
PÓŁ WAFELKA :D wowwowwowwowwow
1,5 kromki z serkiem
kromka chleba o 1 am
3 chipsy o 2 am
małe frytki o 4 am :oops: :oops: :oops: :oops:
Ech!!! Gdybym ja miala takie zdjecie :(
Niestety nigdy nie bylam szczupla :(
ja bym sie jedzeniem nie przejmowala tym bardziej ze to tylko niecaly tysiak ;) bawila bym sie w tym kinie.. kurde czemu kazdy sie bawi, chodzi na imprezy a ja nie :P hehe juz mam dosc siedzenia w domu... 3maj tak dalej :] bo idzie ci niezle ;)
kasiorek, no dres-no stres
z tym kinem to bylo tak, ze ćwiczy sie hemoroidy przez 3 seanse, zadna zabawa
zwlaszcza ze 1 film byl ochydny :(
dobrze ze "zmusilam" kolezanke z kolega by ze mna poszli, czulam sie jak 5 kolo u wozu
:( a samej bylo by jeszcze gorzej
extra
przyznam sie szczerze, ze te zdjecia to efekt cwiczen od pol roku, wygladalam jak wieloryb przez 3 lata, nie bylo juz na mnie ubran w sklepach
nic nie przyszlo tak od razu, dlatego jestem z siebie duma :)
a Ty jestes extra wiec w czym problem :)
a dzis był/jest nowy dzien :)
codzienna spowiedz:
-barszcz +ziemniaki, ziemniaki+2jajka+masa ogorkow kiszonych:)
sniadania nie jadlam bo wstalam o 13 :P
-cala torebka pierniczkow :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
-2 kromki z tunafish+2 banany, reszte ryby wyżebrał kot :)
dzis spalalam tluszcz z łapek, rowerek godzinka
razem kolo 1000kcal
ot resztka dnia zleciala :oops:
nio to z tym kinem to faktycznie nie zaciekawie :roll: ale nie przejmuj sie napewo jeszcze beda okazje zeby sie wybawic ;) a na fotkach wygladasz bardzo ladnie :roll: kiedy ja bede mogla sie tak pochwalic hie hie conajmiej za 10 kg :P a pierniczkami sie nie przejmuj, ja w sumie tes mialam dzisiaj wielka ochote na cos slodkiego i co ? nic w domu nie bylo ! hehe normlanie dawno tak nie bylo ze nic slodkiego w domu nie bylo i zawsze tak jest ze ja jak od czasu do czasu chce to nie ma :] pozatym tez zgrzeszylam :] na kolacje zjadlam mleko ze slodkimi platkami :roll: pewnie duzo to mialo kalori a ja za bardzo juz nie mialam luzu w kaloriach ale olac to :] ile czlowiek moze wytrzymac na diecie bez wpadek itd... a co do kotow ;] to dzisiaj moja Mania sie poslinila 8) hehe pierwszy raz widzialam zeby kot sie slinil :d lezala na parapecie ja sobie siedze na kompie i tak patrze na nia a jej taka fleja wisi buahah ale ubaw miala cala rodzinka ;) a ja wzielam husteczke i ja wytarlam.. no niezle :] hie hie buziaczki i 3maj sie :)
No nie widziałam zdjęcia od kumpeli, ale widziałam fotę w spódnicy i uważam , ze jesteś laska :)! Jeżeli mogę zapytac to ile masz wzrostu :)? Spódnica super! I lezy idealnie..
Pierniki zapewne spalone ;), więc jest git!
Miłego tygodnia zyczę, buźka!
http://imagecache2.allposters.com/images/PLA/BB143.jpg
dzieki marti
mam 174cm
naszczescie wzrostu a nie obwodu, choc i tu mi nie wiele brakuje
weszlam na wage, 74 kg :? :? :? :? wczoraj bylo 72
normalnie, chyba zjadlam pierniczki razem z opakowaniem :lol:
kasiorek, ciesz sie ze twoj siersciuch pluje sie od swieta, moj wystarczy ze zamruczy a leje sie potok bleeeee
jadlospis:
3 kromeczki z serkiem :wink:
3 lyzki ziemniakow z kabaczkiem (juz wiem jak sie ten ogorek nazywa)
talerzyk ziemniaczkow z kabaczkiem
malusienki wafelek, tak malusienki ze nie wiem kiedy sie zaczal i skonczyl :?
barszcz z ziemniakami
po odrobince: tunczyk, ser bialy, 5 oliwek, ogorek kiszony
umieram z glodu :!: zwlaszcza ze dzielilam sie z siersciuchem ryba
cwiczen-zero
takiego zgona mialam dzis, ze spalam :x
Zazdroszczę wzrostu... oddalabym pól królestwa za 5 cm węcej...
Świetnie Ci poszło nawet bez ćwiczeń!
Dobrej nocki życzę!
http://www.fijilive.com/ecards/cards...GHT2_large.gif
tes zazdroszcze tego wzrostu :roll: ja mam 168 i jestem malym pulpetem :P te kilka cm napewno by mi pomoglo, ale z dietka dzisiaj ladnie :] jak jestes glodna to moglas cos jeszcze zjesc malego ;) jakis owoc.. ja czesto jestem wieczorami gloda..ale coz... a ile twoj kocurek ma latek ? ;) bo moja jeszcze mloda niecaly rok :] pozdrawiam ;)
dopisuje jeszcze kromke z serkiem i dzemem (tak, razem)
oraz straszny bol brzucha
mam dosc :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
niech to sie skonczy :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
przeciez nic nie zjadlam zlego :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
za co to, za co mnie spotyka ?
Tez by mi sie przydalo pare cm wiecej :/ Ja mam 168cm
Widze ze macie kotecki. Bardzo lubie je chociaz nie moge miec bo mam juz psa , chomika i rybki. Ale moze w przyszłości
Witam ;) Dziękuje, że mnie odwiedziłaś..:)
A co do tych słodkości...nie martw się ja też czasem sobie nie potrafie odmowic...:)
Ale kiedy zaczelam tą dietke, jakos tak samoistnie wlancza mi sie taka lampka nie nie jedz jestes na dietce..;) hehe
No cóż, powodzenie i wytrwałości życze :)
Witaj Kochana!!!! Jak dietka dzisiaj????
Martix
ojj a od czego brzuszek boli ? :(