-
Jestem za rzuceniem dc w pierony , lepiej chudnąć wolniej a trwale
-
motyla noga, dziewczyny, przekonałyście mnie
a dc zostawię sobie na moment, kiedy będę potrzebowała szybko zrzucić 3-4 kg
-
Na kozie kopytko! To dobrze .
A czasem DC nie ma jakiegoś krótkiego terminu ważności?? Zresztą zawsze możesz to sprzedać nie?
-
tym się nie martwię - moja dc ma ważność chyba do jesieni 2007
-
A ja musiałam wstać o tak bezbożnej godzinie...
-
No i jak tam Toft? Zaczynasz dzisiaj tysiaka jak rozumiem?
Nantosvelta, a co Cię zerwało z łóżka przed 8?!
-
dzień dobry, dziewczyny
w nocy nie mogłam spać i wykorzystałam to na głębokie przemyślenie spawy wyboru mojej diety. doszłam do wniosku, że ciężko będzie mi zrezygnować z dc, bo byłaby to dla mnie swego roadzju porażka. a równie ciężko będzie mi na ścisłej dc przez kolejne dwa tygodnie.
w związku z tym postanowiłam: dieta mieszana!
czyli - na śniadanie i kolację dc, a na obiad coś 'normalnego', ale z przestrzeganiem zasad diety niskokalorycznej i niełączenia. w ten sposób nie będę sobie musiała odmawiać wszystkiego i najprawdopodobniej nie zwariuję
w związku z powyższym, dzisiaj na obiad:
- filet z indyka (130)
- warzywa na patelnię (45)
a dzisiaj rano wpełzłam na wagę - 64.5. po czym zaliczyłam dłuższe posiedzenie w wc i waga pokazała 63.9 . całkiem miło.
-
Gratulacje straconych kilogramów! Idziesz jak burza! No a obiadek zaplanowałaś smakowity, może podkradnę pomysł od Ciebie, bo narazie nie wiem co zjeść Narazie myślę nad drugim śniadankiem i właśnie w tym celu udam się teraz do lodówki Ciao!
-
Agulon - smacznego
ja już po pysznym obiadku - do indyka i warzyw dorzuciłam łyżkę brązowego ryżu (70 kcal). pycha! no i spaliłam trochę kalorii sprzątając całe mieszkanie.
-
Ja mam mieszane uczucia co do diety mieszanej , ale rób jak uważasz.
Agulon- praca, jestem kobieta pracująca
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki