Prószy śnieg czysty jak Twe serce
, Gdziekolwiek spojrzę tam śnieżne kobierce,
Cichutko rozbrzmiewa wesoła kolęda,
Niech piękne będą dla Ciebie te święta
Prószy śnieg czysty jak Twe serce
, Gdziekolwiek spojrzę tam śnieżne kobierce,
Cichutko rozbrzmiewa wesoła kolęda,
Niech piękne będą dla Ciebie te święta
W dzisiejszym błocie po kolana
Brną do stajenki Rodzice Pana
I gdyby nie ich optymizm wielki,
Pewnie nie doszliby do sławnej stajenki.
Ale Opatrzność nad nimi czuwała,
Bo Panna w czystości się rozwiązała.
I ja Ci życzę, na wypadek wszelki,
Byś zawsze dotarł do schludnej stajenki.
I mógł rozstrzygać o swoich kłopotach
Z dala od politycznego błota.
najblizszym koleżankom życzy Waszka i KapRysiek, maż i autor wiersza
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Milushko kochana
Ja również wpadłam pozyczyc Ci pieknych świąt, widze,ze już prezent wagowy jest gratuluje) U mnie na penwo nie będzie , ale to nic, byle do Sylwestra się udało
Życze Ci ciepłych świat, w gronie najbliższych,żeby te świeta były bardzo szczęśliwe i rodzinne))
Przytulam cieplutko))
WESOLYCH SWIAT !!!! KOLOROWEGO KARPIA ,SMACZNEJ CHOINKI ,SREBRNEGO BARSZCZYKU ,WYSTRZALOWEGO MIKOLAJA I GRUBEGO SYLWESTRA ...NIE NIE NIE GRUBEGO.....ZYCZE SZCZUPLEJ SYLWETKI,RADOSCI Z ZYCIA,NIEPOHAMOWANEJ CHECI UTRZYMANIA ZDROWEGO STYLU ODZYWIANIA,WSPANIALYCH WSPIERAJACYCH LUDZI DOKOLA I SPOKOJU DUCHA !!!!!
ja tez sobie sprawilam prezent pod choinke- juz 10 kilo mniej tylko nie moge tickerka zmienic bo cos mi sie stronka nie otwiera :/
buziaki dla Atomowek
hej widze ze i ty ostatnio nie masz czasu na zagladniecie na forum ah te swieta pochłaniaja nas bez reszty ale to dobrze...
No wiec wpadłam z rewizja co słychac i jak kurcze poszlo przy stole?
Mi sie udało ... hmm chyba tak moge powiedziec... tak uwazam
Obym tylko całe te świeta taka mocna w swoim postanowieniu pozostała bo pwoiem szczerze ze zaczynam sie jakby łamac myslac ciagle o sałakach mojej mamy
Pozdarwiam cieplutko
Jak tam mezulek? Przytyl cos w swieta? Bo moj nawet schudl pol kilo
hej milushka jak minęły święta
hej dziewczyny!!
ja szybki raport, bo czasu brak - dziewczyny i mąż pochorowali się troszke ( od świat?? ) i muszę robić za pielęgniarkę.
wczoraj na wadze było 60.4 kg , więc chyba nie tak źle....ja w każdym bądź razie jestem zadowolona, że tylko tyle. maciek nic nie schudł, ale i nic nie przytył. dziwne, bo jadł i pił jak smok.
wszyscy nawijali tylko ja ja schudłam, i że już wystarczy, i że za dużo nie wolno. a ja puchłam z dumy...hihihi....więc może te pół kilo to od tego.
pozdrawiam was mocno , poodwiedzam wasze wątki juz niedługo, moze sobota będzie luźniejsza.
miłego dnia, buziaki dla wszystkich
no i ja zaganiana jestem
na wagę nie wstępuję. strach.
może po @ (@ za tydzień) poodchudzam się najpierw
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Zakładki