-
dzieki za posty Lawinka nie przejmuj sie imprezka rodzinna napewno dasz rade nie zjesc niczego slodkiego pomysl ze sa tu osoby ktore w ciebie wierza wiec napewno dasz rade dzis zjadlam bardzo malo nie bylo czasu 3 male jogurty 0 % owocowe i kawalek wieprzowiny na grillu ale tylko jeden przed 18 udalo sie bez chleba i bez slodyczy .Moj pierwszy dzien bez slodyczy musze jeszcze pocwiczyc kurcze musze schudnac do pazdziernika musi mi sie udac wam tez sie napewno uda
-
Na pewno nam się uda, w końcu komu jak nie nam A jak tam u ciebie z ćwiczeniami?
-
Znalazłam ciekawy link - artykuł o diecie 1000 kcal. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
I jeszcze - [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Czesc Asiu, widze ze jestesmy z tego samego miasta. Zycze Ci powodzenia. Naprawde warto pozbyć się zbednych kilogramow, dla zdrowia, dla lepszego samopoczucia i wiekszej pewnosci siebie. Trzymam kciuki zeby sie udalo.
Zdawaj tu codziennie relacje z tego jak Ci poszlo, jak wygladal jadlospis, ile ruchu. Zobaczysz jakie to mobilizujace.
Pozdrawiam goraco. BUZIAKI
-
Dziewczyny jakie cwiczenia sa najlepsze na nogi brzuch i posladki na wszystko heheh. Nie wiem czy robic brzuszki bo potem mam dolna czesc brzucha taka duza i okragla zastanawiamm sie czy to tylko tak na poczatku cwiczen .I odrazu mowie ze silownia i basen odpadaja bo jestem obecnie w Anglii
-
Ja jak startowałam wazyłam 72 kg. W kiwietniu postanowiłam sie odchudzać i do 20 czerwca wazyłam 60 kg. Pózniej utrzymywałam wage i od 10 lipca znowu sie odchudzam i dzisiaj waze 58 kg. Tyle ze ja jem po 500 kalorii dziennie robie 50 brzuszków (kiedyś robiłam 100, ale teraz mi sie nie chce). A moją motywacją było to żeby ładnie wyglądać w kostiumie No i mam 157 cm wzrostu więc jeszcze 6 kg i koncze sie odchudzać licze że w miesiąc dam rade tyle zrzucic
-
Asiu, po pierwsze nie bierz przykladu z kolezanki o nicku Malvaa. 500 kalorii to katorga dla organizmu i "rozwalenie" sobie przemiany materii.
Jesli chodzi o cwiczenia to na spalenie tkanki tluszczowej polecam aeroby czyli : m.in. bieganie, rower, skakanka. Tradycyjne brzuszki nie spalaja tluszczyku a wyrabiaja miesnie, a zeby byly one widoczne to najpierw trzeba sie tluszczyku pozbyc. A w tym pomoga wylacznie aeroby! Tluszyk bedzie sie spalal z calego ciala. Jesli nie mozesz chodzic na aerobik w jakims klubie to moze bieganie? Ale nie kazdy lubi...wiec moze rowerek stacjonarny? a jesli i to odpada to chociaz skakanka. Za rzezbienie miesni zabierzesz sie pozniej wiec na razie "brzuszki" mijaja sie z celem. Dieta to podstawa + aeroby na przyspieszenie tempa spalania tkanki tluszczowej.
Pozdrawiam.
-
Jedyna dostepna mi tu rzecz to bieganie tylko troszke mi sie nie chce.upss ale musze sie zmobilizowac kto pobiega ze mna a potem bedziemy pisac czy biegalysmy czy nie
-
Owszem nie polecam tego nikomu, bo ja cały czas chodze głoda i czasem bywa że mi słabo. Na dodatek jestem wegetarianką wieć mięsa zero co też dobrze nie wpływa na organizm. Na samym początku jest trudno, ale później to już z górki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki