Wątek: Pamiętnik Kingi

Hej Dziewczynki
Dzięki za odkurzanie mojego pamiętnika .Nie pisałam ostatnio z 2 powodów:
1. urlop 2 tygodniowy
2.Brak dotępu do neta
hmmm narazie Kobietki nie dietkuje.Trzymam wage ,ale nie szaleje z odchudzaniem.Zaczeliśmy z Małżem starania o dzidzie, więc same rozumiecie ,że drastyczne pozbywanie sie kilogramów odpada.
Teraz czekam na @, o właściwie jej brak...i to zaprząta mi głoweLiczenie kalorii poszło w odstawkę

w piatek to ja chyba skutecznie Cie do nas nie przywolam, co?? Pewnie weekendowe szalenstwa juz sie zaczely Wobec tego baw sie dobrze

ojej, Kinguś , to trzymam kciuki za pomyslny efekt starań

Może to już

Jeśli tak, to Twój suwak bedzie miał sporo pracy - BARDZO POZYTYWNEJ!!!

Miłego weekendu

oj Kinguś ja też trzymam kciuki i super że wreszcie do nas wróciłaś faktycznie waga w dół to narazie niech Ci nie spada zbyt gwałtownie

oj to sie rozminelysmy z postami

powidzenia Ci zycze w staraniu sie o dzidzie

Dzeń dobry Kinguś
Co tam u Ciebie dobrego słychać

Hej kochane
Narazie nie che zapeszac, ale @ spóźnia się 6 dniDzisiaj robiłam badanie krwi.Jutro wyniki...już nie moge sie doczekac.
a ja na liczniku mam narazie:
-3 kawy z mlekiem i miodem
- kromke chleba z wedliną i pomidorem
-dwa gołąbki
w domu czeka żurek
Buziaczki

No to ja nie mogę nie pomarudzić za te 3 kawy
Chyba, że zbożowe były

Teraz zdrowo, zdrowo i jezcze raz zdrowo proszę konsumować

No i czekam na dobre wieści

Buziaki

No no > ja sie do Agi pzylaczam Za kawy klapsior w (_|_)

I znowu golabki na kolejnym topiku to chyba znak jakis, ze golabki trzeba zrobic