Idealna nigdy nie bylam i pewnie nigdy nie bede.Chciałabym jednak czuc sie lepiej we wlasnym ciele i chociaz troche je polubic.Kiedy patrze na swoje zdjecia sprzed kilku lat nie moge uwierzyc jak moglam doprowadzic do swojej aktualnej sylwetki.
Mam 20 lat,studiuje i chcialabym tak jak wiele moich kolezanek ubierac sie nie w to co moge ,ale w to co mi sie podoba.Dlatego wlasnie zakladam ten "nowy domek" dla siebie.Chce ,zeby bylo tutaj przytulnie i milo bo spedze tu pewnie conajmniej kilkanascie tygodni:chudnac ,dbajac o siebie i powracajac do pierwotnej figury.
Odchudzanie zaczynam jutro 12 czerwca.Mam 179cm wzrostu i waze 82kilogramy.Na poczatek chcialabym schudnac 5kilogramow.Pozniej kolejnych 5 i kolejnych i tak w sumie 17kilogramow.Potrwa to pewnie do konca moich wakacji czyli do pazdziernika.Jesli sie uda -bede prawie idealna
Pozdrawiam serdecznie wszyskie osoby ,ktore tak jak ja pragna poczuc sie piekne.
Lei
Zakładki