Hejka
Wczoraj udalo mi sie jeszcze poswiczyc 50minut![]()
A dzisiajbylo super
pochlonelam 1190 Kcal
oparlam sie serniczkowi na zimno (moj ulubiony) i lodom
za to nie dalam rady pograc w badmintona, bo wiatr wial przeokropny
ale spacerek byl
i oprowadzanie Jasia po dzialce
uwielbia on zielony kolor, wiec biegalismy od drzewka do drzewka
czuje, ze powolutku zoladek zaczyna sie domagac wypelnienia
fajne uczucie jak moge sobie powiedziec nie
i nie leciec do lodowki
zupelnie mnie nie ciagnie
![]()
Zakładki