-
no pieknie.. to, że mnie nie było to pół biedy :P , ale że gospodyni tego wątku nie ma, to juz masakra
grrr
gdzieś się podziała Mądralo? w piórka nam nasza aphro obrosła, bo jak zaczęła studiowac to juz nawet gadac z nami nie chce małpa jedna :****
A tak poważnie to napisz cos do nas, bo martwimy sie o Ciebie i nie wiemy co u Ciebie rybo słychać.. naskrob nam cos choćby w weekend, chyba nie będziesz az tak zakuwac
agassku malibu ananasowe w ogóle mi nie podchodzi
jakies takie "nie-malibu" 
ja przywykłam do kokosowego i takie - podobnie jak Ty - uwielbiam
Poszłam za Twoja rada i na S@motność nie poszłam
po przeczytaniu książki (smutna jak diabli) postanowiłam, że nie ide
byłam za to jakis czas temu na "Diabeł ubiera sie u Prady", ale film średni.. książka zdecydowanie lepsza
zreszta jak to zwykle bywa
teraz nie mam co czytac, bo nic fajnego w rękę mi nie wpadło i mam mały zastój.. czasem czytam do poduchy "Letni port", ale idzie mi tak opornie, że szok.. nudna książka jak flaki z olejem
leżała na półce i postanowiłam się z nia zmierzyć, ale chyba wygra pojedynek
a co u Was?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki