Strona 126 z 584 PierwszyPierwszy ... 26 76 116 124 125 126 127 128 136 176 226 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,251 do 1,260 z 5832

Wątek: Tym razem wygram ja , nie slodycze !!!

  1. #1251
    kiniucha jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    jak idzie pipuchna??
    ja dzisiaj mam za soba już grzeszek wypiłam kakao czyli mam już 750 kcal
    zostałomi jeszcze tylko 450 kcal

  2. #1252
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    Hejka !!!

    Juz jestem wczoraj mielismy straszna wichure i pradu nie mielismy az do teraz

    wiec moje dietkowanie na dzien dzisiejszy jest juz zamkniete

    za duzo zjadlam slodkiego

    5 plastrow jablek obtoczonych w ciescie nalesnikowym bez cukru,troszke frytek tak z 50 g ,jogurt naturalny z otrebami przennymi,kluseczki serowe z cukrem 2 wafelki,ale za to spacer w deszczu i wichourze (po zakupy)

    wczoraj gdy nie mielismy pradu gralismy sobie w karty i w chinczyka, ale bylo smiechu ale za to zjadlam 3 markizy,2 ciastka z galaretka i troche chipsow ale tym smiechem to chyba wszystko spalilam

    cwiczyc juz nie cwicze bo mi sie niechce ae sadze ze od poniedzialku zaczne od nowa

    Karla mam to samo ale zobaczysz uda nam sie tym razem juz NA ZAWSZE !!!!!!!!!!!!!!


    Papatki !!!!!!! buziaczki !!!!!!!

  3. #1253
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    Hejka !!!

    wczoraj na wieczor dojadlam troche klusek serowych na slodko,i zjadlam 2 krazki jablek w ciescie nalesnikowym ,i maly kes batonika marsa wiec w ciagu tych dwoch dni nie popisalam sie moze dzis mi sie uda wrocic na dietkowanie? zobaczymy

    rano zaczelam od kawy i zaraz sobie zjem platki i jogurt malinowy(70kcal\100g) na obiadek zrobie sobie ziemniaki gotowane polane jogurtem naturalnym i miesko taki maly kawaleczek sobie zjem bo dawno nie jadlam a zreszta, wegetarianka nie jestem

    Papa

    hmm wiecie co tak dziwnie sie czuje chyba od wtorku nie?a moze dlatego ze zmienilam diete co? Juz nie jest tak tlusta no i zdecydowanie nie taka slodka jak kiedys cio?
    i zauwazylam ze boczki mi znikaja

  4. #1254
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Ewa
    wracaj na lono diety, ja już też wróciłam, wiec dzisiaj bedzie grzecznie , co ??

  5. #1255
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    NOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO ech... dzis zjadlam:
    jogurt pitny 200 g (70 kcal\100g )
    1 jablko
    i kawusie na obiadek ziemniaki z sosem z knorra i jogurtem naturalnym i miesko smazone (schab) a na kolacyjke chlebek z serkiem (tradycyjnie )

  6. #1256
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    hejka!!!

    u mnie oki dietka tak sobie zjadlam dzis :

    100g deser campino (144kcal\100g)
    jogurt naturalny z ziarnami danone
    troszke czekoladowego gwiazdorka
    3 talerze zupy brokulowej (pychotkaaaaaaaaa)
    3 ciatka rurki z nadzieniem kakaowym

    a oto przepis na te zupke
    1 brokul (500g)
    marchew
    5 ziemniaczkow
    jedna kostka rosolowa
    ziarenka smaku winiary (do smaku)
    troszke serka torionego smietankowego lub z szynka (niekoniecznie musi byc,dzis robilam bez serka i tez byla pycha )

    gotowac wszystko az do miekkich warzyw i rozdrobnic jak purre

    nie jest chyba kaloryczne ale za to jakie pyszne

  7. #1257
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    No i jeszcze zjadlam ok 150 g winogrona i 1 banana i 2 mandarynki

  8. #1258
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    Hejka !!!

    wczoraj na wieczor podjadlam sobie frytki (domowe) ech..
    a dzis juz tylko jogurt naturalny z ziarnami ,na obiadek zrobie sobie zupke brokulowa z torebki (winiary z blonnikiem ) no i torcik musze zrobic na jutro i karpatke wiec chyba troche kremu podjem wiec kolacje bede miala z glowy

    papa

  9. #1259
    mariki jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2006
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    5

    Domyślnie

    Witaj Ewuniu!
    Widzę, że zaczynasz grzecznie dietkować.
    Ja też zaczynam trochę o siebie dbac, bo już czuje wiosnę..

    Co u Ciebie?
    Jak teść? i ta sprawa o pobicue (pewnie cos o tym pisałas, ale niestety cierpie na chroniczny brak czasu i nie moge nadrobic zaległosci w forum )

    U mnie zaczyna wszystko wracac do normy, ale bylo cięzko..

    Sciskam cie mocno

  10. #1260
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    Hejka Sylwia

    u mnie oki tesc na razie grzeczny ale do czasu rozprawy jesli nic mu nie zrobia to bedziemy miec przesrane a rozprawa nawet nie wiem kiedy bedzie bo jeszcze nic nie dostalam

    Dlaczego u Ciebie bylo ciezko z czym?????

    wiesz jak to z moim dietkowaniem troche tak troche siak a zbliza sie 2 wiec mam wilczy apetyt

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •