Wątek: Tym razem wygram ja , nie slodycze !!!

O kurcze... ale zazdraszczam Ja to bym sobie chociaż garnek do gotowania na parze kupiła, w końcu za 5 dych można kupić. Ale zawsze są jakieś inne wydatki :/ jeszcze mi sie ostatnio orbiterek upatrzył, oj chciałabym chciała...

Dobrze, że Ci się przyczepa do rozładowania trafiła, ile Ty kalorii spalisz! hihi

Mowisz ze duzo spale ?

hej hej

witam i o zdrowie pytam

super z tym parowarem My mamy coś w rodzaju tego urządzenia, tylko nie ma tyle "pięter" ale pyszna jest rybka na parze z warzywami.... mmmmm....
na pewno CI się przyda

Ja też chcę parowar

reniu podziele sie z Toba hihihihi

Basiek musze sprobowac narazie nie robie bo przyczepe rozladowuje (swoja droga rozladowalam jakies 1/6 i mam dosyc )

Dawaj, dawaj nie przestawaj! Mnie by się taki wycisk przydał
Za to jestem u tż i mnie wzięło na sprzątanie a wieczorkiem myknę na aero, czyli prawie jakbym taką przyczepę rozładowała

Juz mam dosyc i odcisk mi sie zrobil na dloni

A nie masz żadnych ciekawych sąsiadów do pomocy

Ja przyjadę do pomocy Ewuniu uwaga jadęęęę...

a z czym ta przyczepa?
moze Ewka wate przerzuca,a Wy jej wrozycie takie spalanie kalorii

ewulek narobilas sie czy nie bardzo? ale tak z reka na sercu bo ktosiula juz do Ciebie traktorem zapierdziela