Wątek: Tym razem wygram ja , nie slodycze !!!

cześc Pipuchna!!!!!
Jak tam samopoczucie?dalej masz doła??????
Tobie to przydałby sie jakis wypad gdzies daaaleko.Moze pojedziesz z mężem gdzies na weekend...przeciez to nie jest bardzo kosztowne...z 20 zl od osoby...za mała nie placisz.....np.do Kudowy......
Ja własnie wczoraj z kolezanka stwierdzilysmy ze jedziemy się odpręzyc...z dala od dzieci,mężow...szykujemy sie na 2 dni do kudowy...zapytalam sie wczoraj miśka czy mogę....(zaczęłam od dwoch dni---ale nawet nie marzyłam ze on sie zgodzi)..a on...pewnie!Dobry pomysł..
łał chyba nie docenilam męza.....

Hehe widziałas jaki kochany :P My chcemy jechać, ale jak dostanie wolne, to sie przejedziemy autem

Zjadłam dzis:

Jogobella truskawkowa z ziarnem
banan
Activia truskawkowa
obiadek : warzywa na patelnie + piersi z kurczaka ale spoko nie wszystko zjadłam
truskawki z kompotu domowego (ok 10 małych szt)
2 łyżeczki miodku
kawa

później coś skubnę jeszcze może jajecznice z brokułami

chodzę dziś tak nerwowa ze szok mogłabym zabić

właśnie wcinam kaszkę na mleku szklanka mleka 2% i ok 4 łyżki kaszki słodzone sokiem z truskawek domowym :P i to chyba będzie na tyle z jedzenia dziś :P może marchewkę so zjem później :P

pipu, a wiesz,że wczoraj i dzisiaj, kiedy yto mam wolne, i kładę sie spac wczesniej [teorytycznie], jem kolacje po 18 , a nie ok. 20 ,ajk to bywa, kiedy jestem w pracy teraz mialam zjesc cos o 17, ale poczekam do tej magicznej 18 i bedzie koniec na dzisiaj.

a ja dzisiaj zrobię sobie mnóstwo soczku i na tym też zakończe

kurcze ja coś nasycona jestem dziś ,przespałam sie godzinkę i już nie myślę o jedzeniu jak narazie :P

co powiecie na to : [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

może byc dobre co?

Brzmi smakowicie

dzisiaj robie to na obiadek :P

wczoraj dzień nawet sie udał nie skusiłam sie na cukierki i inne pyszności, zastąpiłam to marchewką i jabłkiem i miodkiem :P

Dziś na śniadanko jest : jajecznica z 4 jajek na łyżce oleju z siemienia lnianego + koperek + 2x wasa :P juz sie zajadam :P

dziś dostałam oklesio troszke mnie brzusio pobolewa

Moje śniadanie miało 567 kcal