Strona 7 z 7 PierwszyPierwszy ... 5 6 7
Pokaż wyniki od 61 do 67 z 67

Wątek: Polla - zapiski z pola bitwy.

  1. #61
    Polla jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-02-2008
    Mieszka w
    Glowna
    Posty
    0

    Domyślnie

    Neszta: z opoznieniem ale dziekuje bardzo za zyczenia
    mialam problemy z kompem i trudno bylo cokolwiek pisac.
    urodzinki beztortowe ale mocno alkoholowe
    waga nie przekracza 60 kg i staram sie trzymac 1000 kalorii, chociaz nie chce mi sie ostatnio bardzo dokladnie liczyć i jem raczej na oko (wiem, wiem, na oko to chlop w szpitalu...)

    za 2 tygodnie emigruje na czas jakis do UK i sie zastanawiam co ja tam bede jedla... english breakfast z pewnoscia odpada

    nie moge sie zmusic do jakiegokolwiek wysilku fizycznego, rozleniwiona jakas jestem...

  2. #62
    Polla jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-02-2008
    Mieszka w
    Glowna
    Posty
    0

    Domyślnie

    witajcie
    dzis srobuje przetrwac dzien wodnika.
    poki co idzie dobrze, najgorsze przyjdzie wiczorkiem...
    chce sie zrobic lzejsza przed weselem, a wiem, ze i po nim trzeba bedzie urzadzic sobie dzien na plynach.
    milego dnia!

  3. #63
    Neszta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Polla, 3mam kciuki za dzisiejszego wodniczka! Wieczorem pomyśl o płaskim brzusiu na weselu, łatwiej będzie ci wytrwać. U mnie głód zabija gorzka kawa. Może powinnam robić sobie dzień picia tylko i wyłącznie kawy?

  4. #64
    Polla jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-02-2008
    Mieszka w
    Glowna
    Posty
    0

    Domyślnie

    No dobra, taka dzielna to ja nie jestem: zjadlam jablko i papryke i wypilam maly kefir.

    Neszta: Caly dzien na kawie... nie rob tego swojemu serduchu Ja od kawy sie skutecznie odzwyczailam ale pije mnostwo owocowej herbaty, bo strasznie mi dzis zimo.

  5. #65
    Polla jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-02-2008
    Mieszka w
    Glowna
    Posty
    0

    Domyślnie

    A jutro warzywka i owoce, z przewaga tych pierwszych.
    Dzis i tak sie wykazalam - odmowilam przyjaciolce lodów, ktore specjalnie dla mnie kupila. Natomiast jej cora byla z tego powodu przeszczesliwa

  6. #66
    Neszta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Polla, tak trzymaj! Udało ci się uszczęśliwić dwie osoby jednocześnie: siebie i córkę znajomej.

  7. #67
    Polla jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-02-2008
    Mieszka w
    Glowna
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jestem.
    Nie powiem, zebym tryskala energia ale zyje
    Wybawilam sie swietnie, kapela byla genialna a jedzenie mocno srednie, wiec nawet nie kusilo.
    Mimo wszystko kilogram zaoszczedzony przed weselem odrobilam, wiec teraz czas na kolejne 2 dni oczyszczania.
    Jutro i pojutrze odzywiam sie wiec plynami i warzywkami (nowoopatentowana zupka - ziemniaczki + kabaczek lub cukinia ugotowane na rosolku wege i zmiksowane; przyprawiona papryczka i pieprzem smakuje genialnie).

    Pozdrawiam i zycze milego tygodnia!

Strona 7 z 7 PierwszyPierwszy ... 5 6 7

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •