Strona 1 z 17 1 2 3 11 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 167

Wątek: ty walczysz, ja walcze...

  1. #1
    Guest

    Domyślnie ty walczysz, ja walcze...

    SiemankO Od bardzo długiego czasu przeglądam forum, dzisiaj postanowiłam założyć pamiętnik , a co! będzie to moja dodatkowa motywacja hehe

    Od 13maja jestem na diecie 1000-1100kcl...na początq było najczęściej 900-950 ale naszczęście zmądrzałam i w porę zaprzestałam jedzenia poniżej 1000 wczoraj minął 4 tydzień mego odchudzania - a to jak dotąd najdłużej ile udało mi sie wytrzymać pozbyłam się 4kg, przede mną jeszcze 6

    Ekhyym...od razu sie przyznam, że wczoraj, z racji tego że tak pięknie chudnę postanowiłam sobie zrobic dzień bez liczenia kalorii i zjeść wszystko na co mam ochote...no i skończyło sie tak, że obrzarłam sie do tego stopnia że nie mogłam się ruszać, całą noc bolał mnie brzuch, a jak dzisiaj rano policzyłam wczorajsze kalorie to wyszło koło 4000 a miało być tak pięknie...Nigdy więcej takich akcji!

    Ale nic to, mówi sie trudno a dziś wracam do "normalnego" odchudzania

  2. #2
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    ddaja no trzymamy kciuki i bedziemy wspierac
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  3. #3
    squalo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    4000! To faktycznie zaszalałaś... Ale najważniejsze jest uczyć się na błędach! I jesteś już mądrzejsza o jedno doświadczenie. Trzym się cieplutko

  4. #4
    Lezka24 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tyle, że lepiej uczyć się na nieswoich błędach i podpatrywać co inni piszą, żeby dmuchać na zimne i nie popełniać tych błędów z nadzieją "a może u mnie będzie wszystko okej"

    No to koniec mojego wykładu
    Pozdrawiam i będę trzymać kciuki, żeby ta walka była skuteczna

  5. #5
    Guest

    Domyślnie

    dzieki laski :*

    he...jestem juz po wszystkich posiłkach, w sumie zerzarłam dziś prawie 1000kcl prawie - bo 999 i gitara ;]
    nie chce mi sie wymieniać wszystkiego co zjadłam, w każdym razie było tego mało ;P

    mmm...a jutro na obiadek mama nagotowała mi zupki pomidorowej mojej ulubionej ;P

  6. #6
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    tez zjadlam 999kcal dzis;P
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  7. #7
    Guest

    Domyślnie

    hehehehe ;D

  8. #8
    squalo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wpraszam się na obiad! Uwielbiam pomidorową!

  9. #9
    Awatar Karateka
    Karateka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-05-2006
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    213

    Domyślnie

    ło kurde 4000 to naprawdę zaszalałaś! ale nie martw się, też kiedyś miałam takie akcję i dzis również, może trochę mniejszą, ale równie "niebiezpieczną"...
    będzie dobrze ;]
    jesteśmy z tobą!

  10. #10
    Guest

    Domyślnie

    a kto nie lubi pomidorowej hehehe

    noo, przesadziłam wczoraj kapeczke, ale nie mam jakichś ogromnych wyrzutów sumienia - przecież nie będę płakać, każdemu sie może zdarzyć :P byle nie za często hehe
    pozdro

Strona 1 z 17 1 2 3 11 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •