dzieki za odwiedzinki, i trzymam kciuki za dietke
Hmm.. wszystko fajnie i nie będę Ci mówić jak masz się odchudzać. Pytanie tylko czy na pewno chcesz właśnie TAK?Zamieszczone przez imagination
Są ludzie (jacyś mnisi w Tybecie), którzy potrafią żyć bez jedzenia. Czy Ty też chcesz być jednym z nich? czy raczej po odchudzaniu chciałabyś wrócić do normalnego jedzenia?
Jeśli na drugie pytanie odpowiesz "tak", to myślę, że "niejedzenie" nie powinno trwać zbyt długo, bo zwolnisz przemianę materii na zawsze. Chyba, że chcesz być jak ci mnisi.
Nie no raczej troszke będe jadła, ale malutko (przynajmniej się postaram). Ale narazie ten 1 dzień nie jadłam nic i dzisiaj też chyba zjem tylko jogurt (no i teraz pije kawke) i dużo wody, bo musze oczyścić organizm bo tak jak pisałam wyżej mam strasznie zawalony, strasznie...
A co do diet to nie mam zawsze jakichś składników i lipa, ale będe stosować diete 800 kcl
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaa!!
Okrzyki fanfary, dużo radości!!
Po 1 dniu ubyło mnie 1 kg <juupi>
Waże 53 w ubraniu i papciach!
Teraz wiem że warto było nie jeść i ten wynik zmotywował mnie do dzisiejszego dnia.
Mam nadzieje że teraz będzie już tylko lepiej, dziękuje dziewczyny za wsparcie!
witaj
imagination nie powinnas (tak malo) nic nie jesc, to nie jest sposob na odchudzanie wiecej sobie zaszkodzisz niz zyskasz
poczytaj tu:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...ht=800+kalorii
i napisz co o tym myslisz
Przeczytałam. I zjadłam Może lepiej mogłam nie jeść, dopiero od jutra Boje się że jak zaczne to mnie będzie coraz bardziej kusić... Zjadłam 1 kromke ciemnego chleba z szynką i żółtym serem. I od mamy ugryzłam kawałek kiełbaski z grila...
Jak poczytałam wasze wypowiedzi na innych postach to boję się że ja też się poddam bo jestem bardzo słaba tak naprawde
Kurde, po tej kanapce czuje sie taka otyła znowu... Dzisiaj już nic nie jem.
Imagination Słońce musisz jeśc więcej... bo niesety organizm nie wytrzyma długo głodówek .jeden dzień od czasu do czasu jest o.k, ale na dłuższa metę niejedzenie nie będzie Ci służyc.
Nie miej ,wyrzutów sumienia z powodu kanapeczki z serem i wędliną,, tym bardziej,że nic orpócz i kawałka kiełbasy nie jadłaś.
Trzymaj sie
nie wiem moze u Ciebie bedzie innaczej ale na wsparcie forum to raczej nie licz, bo beda Ci chcieli wpoic, ze masz anoreksje, muszis zsie trzymac sama albo z zaufanymi
dzieki ze do mnie wpadlas
Forum nigdy nie wspierało tak ekstremalnych zachowań, akneiso, nie dziw się więc, że brak owacji na stojąco
Kinga1980 dziękuje za rade hehe Nie ja tylko chciałam oczyścić organizm po latach... Z jedzenia, papierosów... Właśnie jem Jogobelle light Zaczęłam teraz pracować to tam nie ma czasu na jedzenie także nie skusze sie tak jak w domu co chwile jadłam. No i ciągły ruch co najważniejsze...
akneisa nie mam anoreksji hehe i nie chce być sama Chce być z wami
Kasia Cz. no tak ale ja tylko oczyszczałam organizm...
titiritka co tam u Ciebie słońce??
Zakładki