Wątek: Odchudzanie cz.4....a może piąta

Witaj KaMa, jestem u ciebie pierwszy raz, ale twoje załozenia co do diety są super, tylko jedz więcej do południa niż 3 jabłka. Wspaniale, ze siłownia ci sie spodobała, bo jeśli cwiczyć będziesz z uśmiechem na tewarzy, to na pewno kilogramki same spadną, przy twojej małej pomocy. Pozdrawiam.

gratulacje kolejnego zrzuconego kilograma :P

no widze ze dobrze ci idzie powiem nawet ŚWIETNIE dawno tu nie zagladałm- zapomnialo mi sie

Czesc!

Mam dwie informacje jedna bardzo dobra..druga taka srednia. To zaczne od tej gorszej. W czasie mojej nieobecnosci dietka mi troche szwankowala....w zwiazku z czym wczoraj waga nie pokazala tych 85 kg ........dodam tylko ze tez nie za bardzo przytylam..ale brak tej 5 na koncu troche mnie frustruje....jeszcze dzisiaj nie bylam n asilowni bo gardlo mnie boli..a kto mieszka w Krkaowie to pewnie wie jaka tu pogoda jest ....jutro juz koniecznie musze isc...nie ma bata..dzisiaj gardlo podlecze i jutro sru na rowerek ide...osttanio przezucilam sie na godzine na rowerku....w sumie to jakby nie to cholerne gardlo to bym sobie poszla popedalowac..ale wole dziisja posiedziec napic sie kilka herbatek bez cukru....niz potem byc wylaczona na tydzien bo mi sie cos przyplacze gorszego niz gardlo.

No to teraz dobra wiesc...mam wreszcie neta na swoim laptopie..dzieki czemu bede mogal czesciej tu wpadac...co napewno...mam taka nadzieje ucieszy was i da mi wieksza motywacje do dzialania..bo juz widze ze bez tej stronki i waszego wsparcia to idz emi duzo gorzej.

Co do mojej dlugiej nieobecnosci to w niedziele napisalam wam dlugi post ale dwa razy mi go nie chcialo wyslac i w rezultacie go stracilam..a nie mialam czad napisac nowegoi.....wiec wszytskich wpadajacych tu z gory przepraszam.

Ok nA dzisiaj tyle.......jutro schreibne wiecej. Buziaki wielkie.K.

nie przejmuj sie ze ten kilogram nie polecial bierz sie w garsc i za pare dni zobaczysz 85 na wadze bez obaw
a jak jeden dzien nie pojdziesz na silke to tez sie nic nie stanie lepiej tak jak mowisz sie podleczyc bo mogloby cie cos gorszego dopasc i co twedy

aaa..no i fajnie ze bedziesz tu czesciej wpadac

pozdrowionka i szybkiego powrotu do zdrowia zycze