Wątek: Zaczynam jeszcze raz. Zdjecia "balastu" str 7

Dzisiaj jest nowy dzien dzień poprawy i w ogóle. Postanawiam tu i teraz ze nie bede juz palic :/ nie bede podjadac zadnych ciast itp :/ tacie obiecalam ze zrobie ciasto jakies dzisiaj to moze znajde przepis na jakies niskokaloryczne :/ bede wiecej cwiczyc. Jestem po sniadanku zjadłam płatki z mleczkiem- 252 kcale Zaraz zrobie troche brzuszków itp. a potem sie wykapie, i wezme do sprzatania. Dzisiaj caaały domek na mojej głowie, obiad itp ale juz wiem co zrobie na obiadek- pyszna niskokcalowa zupke jarzynowa hehe dobra lece brac sie za siebie a potem za domek

Oj Beboku Ty, żadnych fajek! Wstrętny nałóg, wiem to z autopsji, bo bardzo długo paliłam. Na szczęście jakiś czas temu mnie oświeciło, zmądrzałam i teraz nie wyobrażam sobie, że mogłabym znowu palić! Tobie życzę tego samego i oczywiście wytrwania w innych postanowieniach Trzymam kciuki!

eloł
troszkę się tu wtrące [jako żółtodziób] : fajeczkom zdecydowanie mówimy : NIE
palenie niczemu nie pomaga... a gdy Cie ktoś poczęstuje... to odmawianie sprawia jeszcze więcej satysfakcji...
widzę że nie tylko ja mam mega sobotnie sprzątania w domu
Pozdrawiam

Piekne postanowienia i ja trzymam kciuki,zeby Ci sie udało))
moi rodzice palą,a mnie nigdy nei ciagneło wręcz przeciwnie i ciesze się, bo bym sie finansowo i zdrowotnie wykończyła. I trzymam kciuki,żebyś Ty juz ngidy po nie nie sięgneła

Śpij dobrze i kolorowo buziaczki

wczoraj było calkiem dobrze, tyle ze wieczorem zjadłam kilka wafelów, jak ogladałam miss world no i...ehhh lipa troszku. W ogóle to mi sie chciała ciagle wczoraj jesc,a wieczorem myslałam ze sie zrzygam zrobiłam wczoraj ciassto jogurtowe i musze powiedziec ze jest calkiem smaczne, a dzisiaj to smakuje wrecz wybornie. Taki kawalek ma ok 20 g i tylko 80 kcali na sniadanko zjadłam kanapeczki z serkiem i kawałek ciasta- 289 kcal buźka moje piękne

Dzisiaj nie jest najzgorsiej 1118 kcali tak dzisiaj rozmawiałam z przyjaciółka no i doszlam do wniosku ze chyba jeszcze 1 kilosek zwale czyli zejde do 52 i zaczen wychodzic z diety. Najbardziej martwi mnie ten okres- dalej go nie ma :/ :/

dzisaj bilansik- 1060 kcali + wf+cwiczonka w domku+ 3 Vicki

Ladnie gratulacje
co do palenia ja pale olubie palic i wiem ze mi to pomaga przy diecie
ale planuje rzucic jak moja waga zejdzie do 100 kilo

witaj NotNormalGirl co słychac dzisiaj u Ciebie? Mam nadzieje,ze wszystko w porzadku.

Udanje dietetkowo soboty Słonce!

saki jak palenie moze Ci pomagac w odchudzaniu...?

Sluchajcie to juz jest koniec. Mama sie skapneła ze nie mam okresu, powiedziała ze kazdy jej znajomy mowi ze wygladam jak chuda szczapa, dostałam ooooogromne kazanie i kategoryczny zakaz odchudzania sie, ale przeciez ja jem i w ogole. Nie wiem o co heh chodzi
skoro jem normalnie ((( postaram sie was odwiedzac koniec z liczeniem kalori