-
hej kochana :) z jeden strony dobrze z tymi kolosami, ale z drugiej strony hie hie :) sama bede to niedlugo przezywac, no coz :) ciesze sie ze dietka idzie ci dobrze, mam nadzieje ze mi bedzie rownie dobrze ;) i wogle no kochana musimy sie zmusic do cwiczen, hie hie chociaz po tym lenistwie trudno :P hie hie trzeba odpokutowac 8) buziaczki
-
hehe to ty nie wiesz słonko,że sesja to najpiekniejszy okres w życiu studenta;)))
Mam nadzieje,ze damy sobie rade, mojej babci ciezko odmówić :roll:
Jestem ciekawa czy u Ciebie bedą jakies ciekawe koncerty na juwenalia? Bo u mnie straszna lipa na palcach u jednej ręki moge wymienić ciekawe wydarzenia :evil: wrrr
Życze Ci dobrej nocki i dziekuje, wiesz za co :wink:
buziunie:)
-
u mnie kolejny tydzien tez zapowiada ie caly w sprawdzianach;/
buziaczek na mily i udany czwartek;*
-
witaj :)
skad ja znam natłok egzamniow i kolokwiów...a jeszcze do tego pisze prace licencjacką...oh chciałabym już lipiec, tak połowa lipca moglaby być juz :)
no cóz, ale czas szybko leci, więc jakoś to minie mam nadzieje i u Ciebie i u mnie :D
pozdrowionka :D
-
no i jak tam kochana dietka ? ;) napewno wszystko ok i nie ma co sie martwic ;) buziaczki
-
jak minal wczorajszy dizionek?
-
Kasiorku, no ja się do ćwiczeń zmusić jakoś nie potrafię, poza tym odkryłam, że nie mam "nice&easy" na kompie i dopiero ściagam, więc czuję się tym usprawiedliwona :P
Linuniu, u mnie też niestety lipa straszna z tymi koncertami w większości, ale to może nawet i lepiej, bo nauki mam tyle, że przynajmniej bez wymówek do niej zasiądę ;) A tata odwołał urodzinowe party, więc żadnych smakołyków u mnie nie będzie :D Dlatego ze zdwojoną siłą trzymam za Ciebie kciuki :D I ja też dziękuję, wiesz za co ;) :*
Andziu, no to widzę, że Tobie też dają popalić.. Ale znając Ciebie już masz większość opanowaną i pójdzie Ci jak z płatka :)
Mikowa, mi tam wystarczy połowa czerwca, już powinno być po sesji :D Co w ogóle studiujesz? I na jaki temat licencjat? :)
Dietka wzorowo, mam małego żeruna słodyczowego przed @, ale póki co wystarcza mu kostka lub dwie czekolady, oby tak zostało ;) Tylko kurde za te ćwiczenia się nie umiem wziąć, na orbitreka też nie mam czasu narazie i w najbliższym czasie to się nie zmieni :( No ale jak ściągnę w końcu 8 min to coś podziałam myślę :) A teraz mimo piątkowego wieczoru zabieram się ostro za naukę, bo i tak chyba nie zdążę w weekend ze wszystkim ;) Buziaczki lasencje :*
-
Fajnie ze u ciebie kochana wszystko ok ;) ja juz jestem po @ ale mam ochote na cos slodkiego :? ehh a czekolada w lodowce lezy hehe ja chce ja zjesc :P hehe no ale nie ma tak dobrze :roll: z dieta jakos ok, ale z cwiczeniami gorzej tez mi sie nei chce, hehe dobrze ze chociaz w pracy mam sporo ruchu ;) jakos dzieki temu nie jest zle ;) nio widze ze masz malo czasu itp, jak ja sobie przypomne o egzaminach to mi sie zle robi :( ehh moze jakos uda mi sie zaliczyc ten pierwszy rok ;) buzka
-
Kasiorku, pewnie, że uda Ci się zaliczyć ten pierwszy rok, ja w to nie wątpię nawet :) I w to, że nie oprzesz się czekoladzie też :D Daj ją chłopakowi we wtorek na urodziny, niech ma :D A Ty od niej z daleka! A co z tą pracą, masz już jakieś typy innej?
-
hej Agulon ;) nio tez mam taka nadzieje ze znad ten rok, w sumie najtrudniejsza bedzie matma, ale to da sie chyba zalatwic ;) pozatym jak tam dalej bedzie szkol egzaminy z 3 przedmiotow mi odpadna :] bo z infy facec ocenia prace na lekcji ;) a z chemi i bioli pisalismy klasowki a jak je dobrze zalicze to nie musze zdawac :D takze licze na to hie hie, a co do pracy :roll: napewno ja bede zmieniac bo strasznie mnie wkurza i meczyc itp, :P narazie zlozylam cv do Forum, co koncza go wkacu budowac w Gliwicach ;) wkacu bede miec kino kolo nosa i nie bede musiala zawalac do Zabrza :P ale nie wiem czy uda mi sie tam zalapac, bo napenwo jest duza konkurencja, ale jak nie ta do inna praca ;) buziaczki ;)