Strona 38 z 132 PierwszyPierwszy ... 28 36 37 38 39 40 48 88 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 371 do 380 z 1315

Wątek: Motywacja w pełni, a plan? Tym razem WYPALI!!!! :D

  1. #371
    eyka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Agulon pięknie ci idzie i tak trzymać: 55 kilogramków godne pozazdroszczenia. Ja mam cały czas problem z internetem, dlatego każdemu przynajmniej parę zdań. U mnie dietkowanie idzie takk sobie, ale będe już dzisiaj grzeczna, wczoraj niestety zjadłam lody. Moze ten apetyt mam taki, dlatego, ze zbliza się okres? Pozdrawiam

  2. #372
    NotNormalGirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    no widze ze ladnie idzie dietkowanie. Wczoraj byłam na girlu i hehe mialam ze soba swoje pieczywo chrupkie bo wiem ze babcia z ciocia to kupiły zwykly hehe sie smiali ze mnie ale co tam u mnie tez było wczoraj kolo 1300 a zjadłąm i kiełbaske i karkówke i ziemniaczka

  3. #373
    kaczuszka123 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ciesze sie bardzo ze forum wreszcie dziala, co chwile chodzilam na kompa na i sprawdzalam :P alez te forum uzaleznia
    ale mimo ze forum nie dzialolo to widze ze dobrze idzie dietkowanie w sumie to nie dietkowanie juz tlyko utrzymywanie wagi,
    i cwiczysz duzo :P supeer,
    milego niedzielnego popoludnia

  4. #374
    cocochanel jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    och to nieszczesne forum jak mozna cops takiego zrobic kobitkom uzaleznionym od niego D robiłam dokładnie to samo

  5. #375
    kropka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ooo...widzę, że to wszyscy mieli ten problem z forum..a ja myslalam, ze to tylko mój tandetny net tak opornie działa ...a i miałam dokładnie tak samo jak wy dziewczyny....uzaleniona jestem jak nic...jak skończy się to odchuzdanie yo kto wie czy nei będe się musiała z tego uzalenienia leczyć.. hehe...nom ale chyba nie takie groźne znów jest..w każdym razie wolę to uzalenienie niż uzalenienie od jedzonka...
    nom a jesli chodzi o moją dietke to też w miarę dobrze mi szło..żadnych wpadek i nic z tych rzeczy nie było..także narazie jest dobrze..:P

  6. #376
    Alusia23 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie zaczynam od jutra

    [color=blue][/color

    zaczynam od jutra. Nigdy mi sie to jeszcze nie udało...
    Od jutra kopenhaska, potem 1000 kcal i basen dwa razy w tygodniu.

    Jestem naprawdę załamana: rzucił mnie facet i zaczęłam się obżerać i zaniechałam pływania. Obudziłam się przy 64 kg. Mam 160 cm wzrostu.



    Trzymajcie za mnie kciuki, proszę.

  7. #377
    Awatar Agulon
    Agulon jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-03-2006
    Posty
    820

    Domyślnie

    Linunia, dżem jest rewelacyjny, szczególnie dla mnie - fanki Pinacolady W ogóle wszystkie te nowe dżemy z Łowicza są świetne, polecam
    Pat3f, weekend calkiem miło. Jak już pisałam, wczoraj nocowałam u przyjaciółki, więc było świetnie - campari, lody i pogaduchy do późnej nocy Dzisiaj za to już żadnych wyskoków, było kino, ale bez popcornu Zdjęcie ze "szczupłych lat" to napewno genialna motywacja! Chociaż sama takiej nie miałam, bo 50kg to ja ostatnio chyba jeszcze w podstawówce wazyłam
    Eyka, no tak, apetyt przed okresem to całkiem prawdopodobne. Sama to przerabiałam parę dni temu Trzymaj się dzielnie!
    NotNormalGirl, no proszę, czyli grillek się udał? Super, że jadłaś chrupkie pieczywko mimo śmiechów rodziny Ja też staram się zawsze mimo wszelkich uwag stawiać na swoim, to jedyna droga do celu. A karkówki jakoś nie mogę przełknąć
    Kropka, racja, lepsze uzależnienie od forum niż od jedzenia Cieszę się, że ładnie Ci dietka idzie. A jak nastrój przed jutrzejszym rozpoczęciem liceum? Mam nadzieję, że się trzymasz
    Alusia, witam u mnie i trzymam mocno kciuki! Życzę dużo wytrwałości na kopenhaskiej, mnie jakoś ta dieta przeraża, ale napewno daje efekty. A facetowi jeszcze szczena opadnie jak Cię wkrótce spotka i zobaczy, jaka z Ciebie szczuplutka i zgrabna dziewczyna!

    A oto dzisiejszy jadłospisik:
    I śniadanie: 2 kromki wasy (70) z pasztetem drobiowym (60), jajko na miękko (80), kawa z mlekiem zagęszczonym (40) -> 250 kcal
    II śniadanie: serek wiejski (195) z 2 łyżeczkami miodu (50), łyżeczka otrębów (20) -> 265 kcal
    Obiad: ziemniaki (60), pierś z kurczaka smażona na teflonie bez tłuszczu (185), brokuły (70) -> 315 kcal
    Podwieczorek: Danio Intenso straciatella -> 210 kcal (kaloryczne pieruństwo, ale jakie pyszne!!!! )
    Kolacja: jogurt Danone Pyszny (135), 2 kromki wasy (70) z plasterkiem polędwicy sopockiej (35) i pomidorem -> 240 kcal
    Razem: 1280 kcal

    Z ćwiczonek narazie tylko szósteczka, ale zaraz wszystko pięknie nadrobię A jutro już 1450 kcal! Łoo matko, co ja będę jeść żeby dobijać? Już teraz jem tak dużo i pysznie, że aż nie umiem sobie tego wyobrazić

  8. #378
    Guest

    Domyślnie

    No niestety z tymi cwiczonkami to nieciekawa sprawa bo wraz z uplywem dnia coraz mniejsza ochota...ale jak juz o tym poczytalam i przypomnialam sobie ze ty robisz przed sniadaniem to chcialam Ci po prostu poradzic bo na paleniu miesni to Tobie nie zalezy. A ja chce dla Ciebie jak najlepiej.
    Tak Agulon, ja dodaje co 2 tygodnie po 100 kalorii. Wole wolniej wychodzic bo strasznie sie boje zeby nie zaczac tyc a tak powolutku moze moj organizm lepiej to zniesie. A dzisiaj mialam takie pyszne jedzonko. Mmm...na obiadek filet z kurczaka pokrojony w kosteczke w przyprawach podsmazony na teflonie z pieczarkami krojonymi w plasterki + keczup+ pomidorki z cebulką a na kolacje....jeju jakie ja pysznosci wymyslilam Serek wiejski lekki z Piątnicy przerzucilam do miseczki dodalam troche słodzika i wkroiłam jabłko i wymieszałam wszystko. Po prostu pycha. Jutro lece do sklepu po serki wiejskie bo tylko jeden w domu miałam a cos czuje ze taka kolacja zagości u mnie na dłuzej
    Jak Ci dzisiaj dzien minal? W porzadku?

    EDIT: hehe...znowu pisalysmy jednoczesnie...juz wiem jak Ci poszło wiec ostatnie pytanie nieaktualne

  9. #379
    Alusia23 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie odp

    dzieki za cieple slowo...
    musze zaczac kopenhaska, bo inaczej nie dam rady i bede podgryzac...taka mam dziwna psyche

    sorka za brak polskich znakow, ale mam reke w gipsie i nie moge naciskac shifta

  10. #380
    Awatar Agulon
    Agulon jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-03-2006
    Posty
    820

    Domyślnie

    Illusion, a to ja sobie podkradnę pomysł jeśli pozwolisz, bo została mi pierś z dzisiaj i właśnie się zastanawiałam, jak ją sobie jutro zrobić :P Serek dzisiaj też jadłam na slodko, a ostatnio miałam na słono z rzodkieweczką i też bylo pycha Polubiłam te Serki wiejskie Wiem, że chcesz dla mnie jak najlepiej, dlatego dziękuję Ci bardzo za rade i napewno ją wykorzystam :* Ja się boję kurcze, że za szybko dodaję te kalorie Jak myślisz? Z jednej strony chciałabym już wyjść z diety do powrotu Sławka, bo pewnie będzie marudził jak moi rodzice, że ciągle liczę, a z drugiej wiadomo, że nie chcę jojo. Poradź mi coś Niunia, bo już sama nie wiem..
    Alusia, ojoj, a co się z ręka stało? Na długo ten gipsik?

Strona 38 z 132 PierwszyPierwszy ... 28 36 37 38 39 40 48 88 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •