-
No to super ze good poszlo
a tak wogle to wpadłam życzyć udanego dietkowo (i nie tylko
) dnia 
(trochę późno ale lepiej niż wcale!
)
-
ciesze sie ze dobrze poszlo i jestes zadowolona z siebie,to jest najwazniejsze :P
-
Dzisiaj dietkowo było pięknie, było ładne 1500 i jestem z tego bardzo zadowolona, bo szczerze mówiąc obawiałam się, czy zaraz po obżarstwie uda mi się utrzymac dietę. Miałam dzisiaj 2 obiadki, bo podzieliłam go sobie po prostu na dwie części w odstępie dwugodzinnym, bo tak się zupą zapchałam, że drugiego bym nie wcisnęła
A dokładnie było tak:
I śniadanie: musli z mlekiem 1,5% (180) i łyżką otrębów (25), kawa z mlekiem zagęszczonym (40) -> 245 kcal
II śniadanie: 2 kromki razowca (150) z szynką drobiową (50), ogórkiem, pomidorem, jabłko (75) -> 275 kcal
Obiad (ok.14): talerz zupy botwinki z odrobiną śmietany -> 110 kcal
Obiad II (ok.16):makaron Fit (160) ze szpinakiem (260) i serem pleśniowym (175) a’la Toft
-> 595 kcal
Podwieczorek: reszta opakowania sera pleśniowego -> 175 kcal
Kolacja: Danone Aksamitny -> 95 kcal
Razem: 1495 kcal
Marcelina, też jestem tego samego zdania - najwyżej będzie komis i trudno
Jak nie komis to mogę wziąść jeszcze warunek, więc opcji jest troszkę
Andziu, dzięki Ci kochana :*
Toft, no bez przesady, podkreślam jeszcze raz: mogę nie zdać! Ale jak zdam to się napijemy, ojjjjj napijemy się
A co do Twojego makaromu to JEST REWELACYJNY! Doprawiłam sobie szpinaczek bardzo czosnkowo (kocham czosnek), do tego ten serek się tak cudnie rozpuścił - no niebo w gębie! A że serek pleśniowy długo u mnie nie leży to widać po moim podwieczorku - po prostu nie umialam go nie zjeść jak tak na mnie z lodówki patrzył.. 
Martyna, dzięki, miłego wieczorku :*
Kaczuszko, faktycznie jestem z siebie zadowolona. Nie wiem, czy zdam, ale cieszę się, że tak dużo napisałam z przedmiotu, który zawsze był moją piętą Achillesową. Przede wszystkim wiem, że mam jakąś wiedzę o historii Hiszpanii i to cieszy
A wszystkie braki doszlifuję w czasie tego tygodnia do wyników i potem już będę tylko wymiatać :P
-
Aaaa, i w ogóle to mi humor wrócił jak widać, bo uzmysłowiłam sobie, że za 2 tygodnie o tej porze będę już w objęciach Miśka <buja w obłokach> 

Boże, chyba się z jego ramion przez kilka dni nie wyrwę
-
i nie wyrywaj kochana
)) zobaczysz jak Ci te 2 tygodnie szybciutko zlecą
))
Ja jestem z Ciebie bardzo dumna, bo byłas cąły ten czas dzielna i ejstem epwna,ze posłżo Ci bardzo dobrze i nie musisz się stresować
) Ciesze się też,że masz lepszy humorek (mam nadzieje,ze i mi wróci, chcoiaz jest teraz czarno ehh)
Ładnie dietetkowałaś ahh już drugi raz widze ten szpinaczek z serkiem pleśniowym i nie wiem naprawde nie wiem czy sama sie nie skusze
))
A jak sunia???
Słonko życze Ci zdrowych miłych i kolorowych senków, buuuziaczek!
-
Wpadam życzyć udanego dnia =)
Dzisiaj już piątek a potem… weekend!!! =)
-
dzień dobry 
bardzo się cieszę, że makaron Ci smakował
ale jak Ty to zrobiłaś, że szpinak miał 260 kalorii???
dobrego dnia, Agulonku :*
-
Wreszcie ktoś, kto tak jak ja lubi ser pleśniowy
Bo jak na razie byłam tylko ja z tatą, reszta domowników krzywi się z niesmakiem na ten charakterystyczny zapach znoszonych skarpet
A jak dałam Krzyśkowi do spróbowania, to potem jeszcze długo wypominał mi że chciałam go otruć!
Ja toasty mogę wznosić mlekiem chudym - wczoraj miałam dzień mleczno-bananowy, mogłam go pić ile wlezie, a że uwielbiam to poszły 2 litry
Dziś dzień piąty - zjem sobie mięsko na obiad i pomidorki
Może na rower się dzisiaj wyrwę?
Agulon, Ty uczysz się hiszpańskiego... jaki to język -t o znaczy - czy przyjemny do nauki?? Bo ja znam tylko jeden, tylko angielski miałam w średniej i na studiach. Rodzice namawiają mnie na kurs drugiego jezyka, egzamin i zdobycie certyfikatu, ale ciągle nie mogę zdecydować sie jaki to miałby być język.
Zastanawiam się nad hiszpańskim (ktoś mi powiedział, że nie jest trudny, przynajmniej jest mniej czasów i nie trzeba wkuwać odmian tak jak w niemieckiem) a rosyjskim (oh to zamiłowanie do lioteratury rosyjskiej
)
Czy któraś z Was uczyła się rosyjskiego??
26,9% fat
Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.
-
Super Ci poszło wczoraj
A o warunku nawet nie myśl, zdamy to
A tak na marginesie to mi się wczoraj o uszy obiło, ze warunek kosztuje 500zl(przynajmniej na chemii).
miłego dnia, buziaczki
-
Marcelina, u mnie ponoć "tylko" 300
No ale przed warunkiem jest jeszcze komis, więc może jakoś uda się zaoszczędzić te 3 stówki :P Buziaczki :*
Olifka, hehe ten Twój Krzysiek to jest dobry
Ja tam uwielbiam pleśniowy serek, chociaż mój tata jada już takie baaaardzo śmierdzące i te mi nie smakują. Ale taki delikatny camembert jest pycha! Mleczko też kocham - od dzieciństwo bardzo dużo go piłam i jadłam multum jogurtów i tak mi już zostało
Ale to w miarę zdrowy nałóg
Hiszpański jest w porządku, może nie jest aż tak łatwy jak się utarło, ale faktycznie nie ma przynajmniej deklinacji, więc o tyle mniej problemów
Czasów jest (z tego co wyliczyłam) 9, ale Hiszpanie mają jeszcze coś takiego jak subjuntivo, czyli tryb łączący, którego nijak nie da się na polski przetłumaczyć, i to subjuntivo mają jeszcze w 5 czasach.. Moim zdaniem nie jest to jednak język trudny, a jest piękny i wiesz.. 1/3 świata mówi po hiszpańsku, więc osobiście polecam
Ruskiego niestety się uczę i bardzo mi sie nie podoba, ale to pewnie dlatego, że raz, że zostałam do niego zmuszona (a jak jestem do czegoś zmuszana to z zasady tego nie lubię
), a dwa, że z tą babką nie da się wytrzymać 3 godzin pod rząd od 8 rano 
Toft, ten szpinak mi tak wyszedł, bo nie miałam normalnego tylko w sosie śmietanowym. Miał 40 kcal na 100g, więc na opakowanie 450g wychodzi 180 kcal + łyżeczka masła, czyli 80 kcal = 260
(mleka juz nie dodawałam ze względu na sos).
Martynko, dzięki i wzajemnie 
Linuniu, co to Ci się dzieje z humorkiem?
To pewnie ten @, jestem pewna, że uśmiech szybciutko wróci na Twoją buźkę
Makaronik polecam, bo jest naprawdę boski! Sunia nieszczęśliwa, bo w środę przyjechał wetek i założył jej nowy kołnierz, a ona się wprost wolnością nie mogła nacieszyć i znowu taka osowiała. Ale ponoć wszystko się ładnie goi i w poniedziałek będzie zdjęcie szwów 
Miłego dnia kochane! Idę do Was i lecę cieszyć się wolnościąi lenistwem :P Buzi :*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki