Strona 71 z 132 PierwszyPierwszy ... 21 61 69 70 71 72 73 81 121 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 701 do 710 z 1315

Wątek: Motywacja w pełni, a plan? Tym razem WYPALI!!!! :D

  1. #701
    MartynaSOAD jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No to super ze good poszlo
    a tak wogle to wpadłam życzyć udanego dietkowo (i nie tylko) dnia
    (trochę późno ale lepiej niż wcale! )

  2. #702
    kaczuszka123 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ciesze sie ze dobrze poszlo i jestes zadowolona z siebie,to jest najwazniejsze :P

  3. #703
    Awatar Agulon
    Agulon jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-03-2006
    Posty
    820

    Domyślnie

    Dzisiaj dietkowo było pięknie, było ładne 1500 i jestem z tego bardzo zadowolona, bo szczerze mówiąc obawiałam się, czy zaraz po obżarstwie uda mi się utrzymac dietę. Miałam dzisiaj 2 obiadki, bo podzieliłam go sobie po prostu na dwie części w odstępie dwugodzinnym, bo tak się zupą zapchałam, że drugiego bym nie wcisnęła A dokładnie było tak:
    I śniadanie: musli z mlekiem 1,5% (180) i łyżką otrębów (25), kawa z mlekiem zagęszczonym (40) -> 245 kcal
    II śniadanie: 2 kromki razowca (150) z szynką drobiową (50), ogórkiem, pomidorem, jabłko (75) -> 275 kcal
    Obiad (ok.14): talerz zupy botwinki z odrobiną śmietany -> 110 kcal
    Obiad II (ok.16):makaron Fit (160) ze szpinakiem (260) i serem pleśniowym (175) a’la Toft -> 595 kcal
    Podwieczorek: reszta opakowania sera pleśniowego -> 175 kcal
    Kolacja: Danone Aksamitny -> 95 kcal
    Razem: 1495 kcal

    Marcelina, też jestem tego samego zdania - najwyżej będzie komis i trudno Jak nie komis to mogę wziąść jeszcze warunek, więc opcji jest troszkę
    Andziu, dzięki Ci kochana :*
    Toft, no bez przesady, podkreślam jeszcze raz: mogę nie zdać! Ale jak zdam to się napijemy, ojjjjj napijemy się A co do Twojego makaromu to JEST REWELACYJNY! Doprawiłam sobie szpinaczek bardzo czosnkowo (kocham czosnek), do tego ten serek się tak cudnie rozpuścił - no niebo w gębie! A że serek pleśniowy długo u mnie nie leży to widać po moim podwieczorku - po prostu nie umialam go nie zjeść jak tak na mnie z lodówki patrzył..
    Martyna, dzięki, miłego wieczorku :*
    Kaczuszko, faktycznie jestem z siebie zadowolona. Nie wiem, czy zdam, ale cieszę się, że tak dużo napisałam z przedmiotu, który zawsze był moją piętą Achillesową. Przede wszystkim wiem, że mam jakąś wiedzę o historii Hiszpanii i to cieszy A wszystkie braki doszlifuję w czasie tego tygodnia do wyników i potem już będę tylko wymiatać :P

  4. #704
    Awatar Agulon
    Agulon jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-03-2006
    Posty
    820

    Domyślnie

    Aaaa, i w ogóle to mi humor wrócił jak widać, bo uzmysłowiłam sobie, że za 2 tygodnie o tej porze będę już w objęciach Miśka <buja w obłokach> Boże, chyba się z jego ramion przez kilka dni nie wyrwę

  5. #705
    linunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    i nie wyrywaj kochana)) zobaczysz jak Ci te 2 tygodnie szybciutko zlecą))

    Ja jestem z Ciebie bardzo dumna, bo byłas cąły ten czas dzielna i ejstem epwna,ze posłżo Ci bardzo dobrze i nie musisz się stresować) Ciesze się też,że masz lepszy humorek (mam nadzieje,ze i mi wróci, chcoiaz jest teraz czarno ehh)

    Ładnie dietetkowałaś ahh już drugi raz widze ten szpinaczek z serkiem pleśniowym i nie wiem naprawde nie wiem czy sama sie nie skusze))

    A jak sunia???

    Słonko życze Ci zdrowych miłych i kolorowych senków, buuuziaczek!

  6. #706
    MartynaSOAD jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wpadam życzyć udanego dnia =)
    Dzisiaj już piątek a potem… weekend!!! =)

  7. #707
    Guest

    Domyślnie

    dzień dobry
    bardzo się cieszę, że makaron Ci smakował ale jak Ty to zrobiłaś, że szpinak miał 260 kalorii???

    dobrego dnia, Agulonku :*

  8. #708
    Awatar Olifka1
    Olifka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-07-2004
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    13

    Domyślnie

    Wreszcie ktoś, kto tak jak ja lubi ser pleśniowy Bo jak na razie byłam tylko ja z tatą, reszta domowników krzywi się z niesmakiem na ten charakterystyczny zapach znoszonych skarpet A jak dałam Krzyśkowi do spróbowania, to potem jeszcze długo wypominał mi że chciałam go otruć!

    Ja toasty mogę wznosić mlekiem chudym - wczoraj miałam dzień mleczno-bananowy, mogłam go pić ile wlezie, a że uwielbiam to poszły 2 litry
    Dziś dzień piąty - zjem sobie mięsko na obiad i pomidorki Może na rower się dzisiaj wyrwę?

    Agulon, Ty uczysz się hiszpańskiego... jaki to język -t o znaczy - czy przyjemny do nauki?? Bo ja znam tylko jeden, tylko angielski miałam w średniej i na studiach. Rodzice namawiają mnie na kurs drugiego jezyka, egzamin i zdobycie certyfikatu, ale ciągle nie mogę zdecydować sie jaki to miałby być język.
    Zastanawiam się nad hiszpańskim (ktoś mi powiedział, że nie jest trudny, przynajmniej jest mniej czasów i nie trzeba wkuwać odmian tak jak w niemieckiem) a rosyjskim (oh to zamiłowanie do lioteratury rosyjskiej )

    Czy któraś z Was uczyła się rosyjskiego??

    26,9% fat

    Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.

  9. #709
    Guest

    Domyślnie

    Super Ci poszło wczoraj

    A o warunku nawet nie myśl, zdamy to
    A tak na marginesie to mi się wczoraj o uszy obiło, ze warunek kosztuje 500zl(przynajmniej na chemii).


    miłego dnia, buziaczki

  10. #710
    Awatar Agulon
    Agulon jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-03-2006
    Posty
    820

    Domyślnie

    Marcelina, u mnie ponoć "tylko" 300 No ale przed warunkiem jest jeszcze komis, więc może jakoś uda się zaoszczędzić te 3 stówki :P Buziaczki :*
    Olifka, hehe ten Twój Krzysiek to jest dobry Ja tam uwielbiam pleśniowy serek, chociaż mój tata jada już takie baaaardzo śmierdzące i te mi nie smakują. Ale taki delikatny camembert jest pycha! Mleczko też kocham - od dzieciństwo bardzo dużo go piłam i jadłam multum jogurtów i tak mi już zostało Ale to w miarę zdrowy nałóg Hiszpański jest w porządku, może nie jest aż tak łatwy jak się utarło, ale faktycznie nie ma przynajmniej deklinacji, więc o tyle mniej problemów Czasów jest (z tego co wyliczyłam) 9, ale Hiszpanie mają jeszcze coś takiego jak subjuntivo, czyli tryb łączący, którego nijak nie da się na polski przetłumaczyć, i to subjuntivo mają jeszcze w 5 czasach.. Moim zdaniem nie jest to jednak język trudny, a jest piękny i wiesz.. 1/3 świata mówi po hiszpańsku, więc osobiście polecam Ruskiego niestety się uczę i bardzo mi sie nie podoba, ale to pewnie dlatego, że raz, że zostałam do niego zmuszona (a jak jestem do czegoś zmuszana to z zasady tego nie lubię ), a dwa, że z tą babką nie da się wytrzymać 3 godzin pod rząd od 8 rano
    Toft, ten szpinak mi tak wyszedł, bo nie miałam normalnego tylko w sosie śmietanowym. Miał 40 kcal na 100g, więc na opakowanie 450g wychodzi 180 kcal + łyżeczka masła, czyli 80 kcal = 260 (mleka juz nie dodawałam ze względu na sos).
    Martynko, dzięki i wzajemnie
    Linuniu, co to Ci się dzieje z humorkiem? To pewnie ten @, jestem pewna, że uśmiech szybciutko wróci na Twoją buźkę Makaronik polecam, bo jest naprawdę boski! Sunia nieszczęśliwa, bo w środę przyjechał wetek i założył jej nowy kołnierz, a ona się wprost wolnością nie mogła nacieszyć i znowu taka osowiała. Ale ponoć wszystko się ładnie goi i w poniedziałek będzie zdjęcie szwów

    Miłego dnia kochane! Idę do Was i lecę cieszyć się wolnościąi lenistwem :P Buzi :*

Strona 71 z 132 PierwszyPierwszy ... 21 61 69 70 71 72 73 81 121 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •