-
Glodna jestem strasznie :cry: ale nie ma nic w lodowce co moglabym zjesc,
sa tylko bulki i ser zolty i same tluste rzeczy,nawet pomidora nie ma :twisted:
a na obiad mielone :?
chyba poczekam na to mielone i zjem male i troszke ziemniaczkow i potem juz nic wiecej,bo innego wyjscia nie widze.
-
ehhh no kaczyszko kazdy ma te załamanie. Mi naszczescie przeszło jak na razie :D :D trzymam sie dietki- wczoraj tylko i dzisiaj skudsilam sie na kostke czekolady :D ale i tak to spalam wchodzac po schodach(jak dobrze ze mieszkam na 3cim pietrze :D )
-
no kaczuszko ciężka sprawa :shock: ja mielone uwielbiam, ale ile one mają kcal :!: :!: :!: :!: :!: qrka wodna :? :? :?
ja to bym na Twoim miejscu do sklepu poleciała np warzywniaka i coś tam kupiła, ale sama nie wiem co :shock: :shock: :shock:
no to smacznych mielonych :D :D :D
-
zjadlam malego mielonego i troszke ziemniaczkow :wink:
juz nie wiecej dzisiaj nie chce jesc,chyba ze bedzie mnie skrecalo :!:
http://www.kulinaria.pl/art/abc000.jpg
-
no i tak trzymaj :!:
Uwierz mi, ja mam często takie dni, że nic w lodówce nie ma prócz żółtego sera i jakiegoś starego żurku :P Nienawidzę tego :x
Mielony i ziemniaczki.. bardzo ładnie :!: A ja przed chwilą spieprzyłam dzien.. kurde nawet nie chce mi się o tym gadać :?
Zastanawiam sie czy iść na treniol? Co doradzicie? :roll: Mmam trochę nieświeże wlosy, bałagan w pokoju, nie umiem roli swojej na jutro itp.. może dziś odpuścić? Zrobić to wszystko, a od jutra zacząć naprawdę? Już wtedy z treningami? Bo czuję, że nie warto iść na treniol skoro zjadłam "to coś" przed chwilą... jakieś pomysły? :roll:
-
Karateko, pewnie, że iść! I to bez dwóch zdań! To zawsze trochę ruchu i nie dość, że spalisz swoje dzisiejsze grzeszki, to jeszcze po wysiłku Twój organizm wyprodukuje troszkę hormonu szczęścia, więc nastrój będzie o niebo lepszy! Ja bym się nie zastanawiała ;)
Kaczuszko, ja też nie popieram głodówek.. Pomaga Ci to coś w ogóle? W sensie psychicznie, bo fizycznie napewno nie :roll: Buziaki :*
-
Ja nie mam problemów bo sama sobie gotuje a mama tylko robi zakupy bo nigdy jej nie ma w domu :roll: a mielonego bym sobie zjadła bo uwielbiam :D ale nie umiem go zrobić więc nie ma tej pokusy
-
Dzisiaj nie ide spac z pelnym brzuchem :!:
a wiec HURRA :P
-
Cieszę się razem z Tobą :) Gratulacje!
-
DZsiejszy dzien zaczelam od jogurtu :P
w tej lodowce nadal nic nie ma :twisted: nie wiem co zjem na obiad :!:
ale na razie znikam do pracy :P
-
Kaczuszko widze, ze wczoraj pomimo cieżkiego poczatku nie poddałaś sie i wieczor był już super. Dziś napewno bedzie jeszcze lepiej, miłej pracki, do wieczora, papa :D
-
A gdzie to pracujesz Kaczuszko? :) Miłej pracy i udanego dietkowania! :)
-
Życze przyjemnej pracy i ładnego środowego dietkowania :D
-
a widzisz kaczuszko jakie my to podobne myśli mamy :!: :!: :!: bo ja też zaczynam od jogurtu :D :D :D
no i ile wczoraj miałaś kcal bo ciekawam jestem :D :D :D
buziaki :D :D :D
-
Dziekuje za buziaczki :* również zycze miłego dzionka. Ide zjesc II sniadanko bo si eglodna zrobiłam :D
-
kaczuszko i jak tam z dzisiejszym dietkowaniem?pochwal sie :D ja dzisiaj zawaliłam dzień :twisted: , ale przynajmniej poskakalam na skakance i pocwiczylam.
Buziaki
-
Wczoraj sie troszke objadlam :twisted:
ale dzis juz zaczelam ladnie od serka danio :P uwielbiam serki homo :!:
jestem zaspana i padnieta,ta pogoda mnie wykancza :!:
justynia ja nie licze kcal,nie mam wagi kuchenna i nie moge zwazyc rzadnych warzyw i owocow i mieska,tylko tak na oko staram sie zeby bylo 1000kcal.
jak bym miala ta wage kuchenna to by bylo fajnie :P
Jak wstalam to lalo,teraz widze jakies przeblyski slonca :wink:
-
W Zabrzu to nawet przebłysków nie widać :? Ale mimo to życzę miłego dzionka ;)
-
No a ja dzionek też zaczelam od jogurciku...tyle ze Danone bez cukru ;)
U mnie tez słoneczko świeci o dziwo, ale za to jest straszny wiatr...! ;)
3maj sie, pozdrawiam ;)
-
Ja za to uzależniłam się od Activi w płynie (serki też sa pyszne :) ), ale za to działa i poprawia przemianę materii.
Pozdrowionka i miłęgo dietkowania...
-
ja siedze caly czas na forum :wink:
pije juz 4 kawe,
to mi pomaga by sie nie objadac.
ale mysle ze juz chyba przyszla pora na 2sniadanie :P
zjem sobie arbuza :wink:
http://www.nebolei.ru/img/4/arbuz.jpg
a ten danone acticia bardzo mnie interesuje :wink:
naprawde pomaga w przemianie materii :?:
bo jak tak to tez go kupie :!:
-
Witaj KAczuszko:)
Dziekuje, za słowa otuchy w moim wątku,teraz ja bym chicała też dodać otuchy Tobie :DD bo MUSI SIE NAM UDAĆ!!
-
ja u mnie jakoś nie zauważyłam żeby mi ta activia pomogła, ale zato jest przepyszna :D :D :D i ma mało kcal :D :D :D 99 tylko
ja zawsze biorę brzoskwiniową z ziarnami :D pyyyyyyyycha :D
a jeśli chodzi o arbuza to... bleeeee
ale to dlatego, że jak byłam taaka maluśka - miałam z 2-3 latka- to zjadłam arbuza... ze skórką :oops: no i zwymiotowałam :shock: a wymiotowałam2 razy w życiu :!: :!: :!:
drugi raz jak zjadłam banana... ze skórką :oops:
bez komentarza
ale banany uwieliam, a arbuzów jakoś nie :shock: za słodkie jak dla mnie :lol: coś ze mną nie tak chyba :shock:
-
ja nie zauważyłam, zeby mi jakoś activia pomogła w przemianie materii jakoś szczególnie. Ale kiedyś jadłam cały czas jabłkową z musli, ostatnio wiśniową, ale juz mi przeszło :wink: Teraz sie uparłam na jogobelle :D , pewnnie mi przejdze w ciągu tygodnia i bede szukać czegoś innego. A większośc jogurtów ma tyle samo kalorii z tego co zauważyłam, tylko te z dr oetkera mają wiecej, więc ich nie jadam :wink:
-
ja to jogurtow prawie wcale nie jadam,
wole serki homo :wink:
wiem jak mam wybierac co mam sobie kupi to wybieram serek homo, danio jest najlpeszy :wink:
a danone activie to i tak sobie sprobuje :lol:
-
ja tam i jogurty i serki homo moge jeść w duzych ilościach, lubie jeszcze takie desery z Bakomy(budyń z śmietaną u góry), ale jestem na etapie elminowania ich :wink: bo to kolejne 200kacl :D
Kaczuszko a jak tam dziś dietkowanie idzie? :wink:
-
dietkowanie idzie dobrze :wink:
jak narazie zjadlam:
:arrow: serek danio
:arrow: arbuza
:arrow: drozdzowka z makiem :?
:arrow: galabki
i nie wiem ile to moze byc,ale serek danio ma 201,drozdzowka to tak licze 250,i nie wiem co z tym gołąbkiem,
byly 2 male to moze 300 a arbuz to tak moze z 80kcal mial,
jak sadzicie?dobrze to policzylam??
-
no to widze super ci idzie :D nie to co dzisiaj mi ale staram sie :D
-
kaczuszko jak tam dietkowanie poszło dzisiaj?Zjadłaś jeszcze coś :wink:
Buziaki
-
Wczorajszy dzien moge zaliczyc do jak najbardziej udanych :wink:
co bardzo mnie cieszy :P
dzisiejszy dzien zaczelam od serka danio i kawy :wink:
http://www.wizaz.pl/images/smoczek/k...img/image2.jpg
-
zjadłabym takie musli jak na obrazku :D
Fajnie dziś zaczełaś, udanego dietkowania :D
Buziaki
-
Marcelina, ja za to nie mam tego obrazka z musli tylko taki kwadracik mały.. jest sprawiedliwość na tym świecie :P
Kaczuszko, potwierdzam, ładnie dzisiaj zaczęłaś i zyczę, żebyś równie ładnie skończyła dzionek :) Buziaki i miłego piątku!
-
Witaj kaczuszko jak na razie dobrze ci idzie dietka :D Ja już jestem po sniadanku i zastanawiam się co by zrobić na obiadek, chyba będzie zupka bo ja juz jestem od nich uzależniona :oops: Pozdrawiami życze miłego dnia :wink:
-
no to pięknie :D :D :D :D :D :D
ja lubię wszystko jeść :D :D :D i nie mówię tylko o jogurtach :D lubię wszystkie mięska, warzywka, owocki, zupki
no dobra są 2 wyjątki
:arrow: arbuzy :shock:
:arrow: zupa owocowa :shock:
bleeeeeee,a mój Krzyś to normalnie taki wybredny jest, że czasem to tylko pozostaje mi ręce załamać :?
za ziemniakami nie przepada
marchewki gotowanej nie lubi
mięsko zależy jakie
za kotletami mielonymi nie za bardzo, ewentualnie, że są prosto z patelni
pomidorowa- moja ulubiona- nienawidzi
zresztą żadnej zupy nie lubi oprócz ewentualnie rosołu o grzybowej
chleba z masłem i wędliną nie
ale jak chleb z serem żółtym to musi być masło :shock:
.....
.....
.....
lista jest dłuuuuuuuuga :shock: :D :D :D
-
DWitaj Kaczuszko, życze Ci super dnia , który z tego co wiem juz sie bardzo dobrze zaczął:):)
-
Wskakuje sie przywitać i pozdrawiam serdecznie!!!
-
Hej Kaczuszko, jak Ci idzie dietka? Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli :)
-
Siemka :) Wpadam się zapytać, jak leci? Co z dietką? :lol:
-
:P :P :P :P :P :P Ale sie ciesze ze FORUM wreszcie dziala :!: :P :P :P :P :P :P :P
U mnie dietka idzie ladnie i bardzo sie ciesze,
bo wygladam juz okropnie i czuje sie z tym fatalnie,tym bardziej ze dostalam okres i moje samopoczucie i wlasna ocena jak widze sie w lustrze nie wygladaja za dobrze,
czuje sie strasznie,dobija mnie moj wyglad,
wszystkie koszulki ktore sobie kupilam na lato sa mi male i nie mam nawet w czym wychodzic :twisted:
Ale staram sie ladnie dietkowac i z dnia na dzien powinno byc coraz lepiej :P
-
Kaczuszko witam po tylu dniach, bo u mnie internet raz działą, a raz nie, ale o tym napisalam u siebie.
Ja też jestem przed okresem i od wtorku moja dieta nie przypominała diety, brzuch mnie powoli zaczyna boleć, zaraz zacznę puchnąć, już spuchłam, ale od jedzenia. W każdym razie moz etobie uda się podietkować. Ja od dzisiaj się staram i mam nadzieję, ze się uda