Wątek: Z pamietnika KACZUSZKI....by zycie było piekne:)))

Ja również życzę osiągnięcia tych wymarzonych 58 :P a potem razem lecimy w dół wagowy :P

Hej Słonko, ja pewnie też bym przęłożyła ważenie o dzien lub dwa więc Cie rozumiem A mam nadzieje,ze cłay dzien Ci sie udał i był przyjemny, ciom??
Agulonku, czy ja musze znowu godz. wych przeprowadzac? No co Linunia mówiła?? Nie stresowac mi sie tutaj prosze)

Kaczuszko kochana życze Ci dobrej nocki i kolorowych senków, ale jak już będziesz sie ważyła od razu daj nam znać buziaczki!!!

U mnie też pustka w domu...
Nie ma nic mało tuczącego.
Dziś u mnie klapa...
Zazdroszczę, że masz chęć jeździć rowerem.
Mi już prawie wszystko jedno

Miłego dnia Słońce i czekam na info o wyniku! Buzi :*
Linuniu, najlepiej to mi w ogóle lanie daj, bo stresa mam większego niż przed samym egzaminem

wpadłam sie przywitac i zyczyc udanego dnia;*

buziak w czołko;***

SERDECZNIE DZIĘKUJĘ ZA UDZIELONE MI WSPARCIE I ŻEGNAM SIĘ NA JAKIŚ CZAS.
POWODZENIA

Hejka Kaczuszko U mnie wszystko dobrze i dietka tez jakos wmiare choc dokonqalam ostatnio kilki malych przestepst

Buzki :*

kaczuszko i jak dziś poszło

witaj kaczuszko, zycze Ci udanego dzionka, u mnie dzis gorzej, dlatego czekam na dobre nowiny od Ciebie

:P :P :P Zdalam :P :P :P

ciesze sie i to bardzo
zlozylam indeks,podbilam legitymacje,kupilam plan... :P
przez pol dnia nic nie jadlam a potem pizze i chipsy
trza troszke poswietowac wybaczcie mi ten egzamin jest najwazniejszym egzaminem na moich studiach